Real Madryt rozważy wystąpienie ze struktur ACB
Królewscy oburzeni decyzją sędziów
Ostatnia akcja meczu, Real Madryt prowadzi z Barceloną jednym punktem. Kontrowersje zaczęły się już wcześniej, ponieważ najpierw Tomić nieco wydłużył dozwolone pięć sekund na rozpoczęcie akcji, a następnie arbitrom umknął faul Randolpha na Singletonie. Jednak do największego skandalu doszło w ostatnich sekundach. Katalończycy rozpoczynają z boku, Kuric uwalnia się, wybiegając poza boisko, co nie jest dozwolone przepisami i już w tym momencie sędziowie powinni użyć gwizdka. Jednak nic takiego się nie stało, Kuric podał do Tomicia, a Chorwat wbiegł pod kosz, próbując zdobyć punkty. Nie udaje mu się to, piłka trafia w obręcz i Randolph ją zbiera. Koniec meczu i zwycięstwo Realu Madryt? Nic z tych rzeczy. Sędziowie chcą sprawdzić tę akcję na monitorach. Na powtórkach wyraźnie widać, że najpierw piłka odbiła się od obręczy, lecz decyzja arbitra jest zupełnie inna – nieprawidłowy blok Randolpha i dwa punkty zaliczone Tomiciowi.
„Co za pie***lona kradzież”, krzyczał Reyes, schodząc do szatni. Real Madryt postanowił, że tym razem sprawy nie zostawi bez działania. „Powtórki wyraźnie pokazują, że to był prawidłowy blok Randolpha. Nie wiem, jak mam to nazwać. Przytrafia nam się to po raz drugi, bo pewnie państwo pamiętają, że w poprzednim roku na Wyspach Kanaryjskich przeżyliśmy podobną sytuację i wtedy milczeliśmy. Jednak jeśli sytuacja się powtarza drugi rok z rzędu, nie możemy milczeć. Mecz mogliśmy wygrać albo przegrać, ale uważam, że nie powinniśmy milczeć”, powiedział Juan Carlos Sánchez, dyrektor sekcji koszykarskiej Realu Madryt. „Jeśli trójka sędziów nie dostrzegła tutaj prawidłowego bloku, to albo nie dostali powtórek, które mam ja, albo stało się coś złego”, dodał.
Jednak to nie wszystko, jak informuje radio Cadena COPE, Real Madryt chce, żeby ACB wydała komunikat, w którym przyzna się do popełnienia błędu. Jeśli tak się nie stanie, Królewscy rozważą przeprowadzenie wśród socios głosowania, czy klub powinien pozostać w strukturach ACB. Po meczu pojawiły się również głosy, że być może sędziowie celowo podjęli błędną decyzję, żeby zrekompensować błąd popełniony wcześniej, co w żadnym stopniu nie może być usprawiedliwieniem. System Instant Replay został wprowadzony, żeby ograniczyć liczbę błędów, ale w tym momencie jego działanie zupełnie zawiodło.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze