767 minut Isco na ławce rezerwowych

W 2019 roku nie ma w Hiszpanii zawodnika, który przesiadywałby na ławce rezerwowych więcej czasu niż Isco. Jak zauważa MARCA, statystyka ta przyznaje rację hiszpańskiemu pomocnikowi, który wczoraj otwarcie stwierdził, że nie otrzymuje od trenera tylu szans co koledzy z zespołu. Od początku stycznia zarówno w La Lidze, jak i w Copa del Rey były zawodnik Málagi spędził na ławce w sumie 767 minut. Ponadto w czterech meczach przesiedział pełne 90 minut i nie pojawił się na boisku nawet na sekundę – Betis, Espanyol, Girona i Barcelona. Drugi w Hiszpanii pod względem minut na ławce jest Bryan Gil (Sevilla; 687 minut), a trzeci Francisco Montero (Atlético; 525 minut).

Santiago Solari od samego początku swojej pracy na czele pierwszego zespołu Realu Madryt wręcz unika stawiania na Isco. Jak do tej pory, Argentyńczyk prowadził Królewskich w 24 meczach, natomiast hiszpański pomocnik w pierwszym składzie wybiegł tylko trzykrotnie (Melilla, CSKA i Leganés). Po odejściu Julena Lopeteguiego Isco rozegrał zaledwie 515 minut i pod tym względem jest dopiero 21. zawodnikiem w drużynie, a wyprzedza tylko Javiego Sáncheza, Jesúsa Vallejo, Mariano i Brahima.