Benzema rzuca wyzwanie Cristiano
W tym sezonie obaj mają tyle samo strzelonych goli
Karim Benzema znów zachwyca i znajduje się w najlepszej formie od czasu, gdy trafił do Realu Madryt w 2009 roku. Nie gra już o boku Cristiano Ronaldo i w tym sezonie toczy z Portugalczykiem korespondencyjny pojedynek. Obaj mają na swoim koncie po siedemnaście bramek. Różnica jest tylko taka, że Francuz potrzebował 47 mniej strzałów, aby je zdobyć. W tym sezonie Karim uderzał na bramkę 72 razy, gdy Cristiano ma już na swoim koncie 119 strzałów. Na dodatek Ronaldo strzelił pięć goli z rzutów karnych, gdy Benzema trafiał z jedenastu metrów tylko raz.
„Mnie naprawdę jest przykro z powodu tych, którzy odkryli Benzemę w poprzednim tygodniu. Karim jest Karimem od wielu lat i to naprawdę niebywale utalentowany gracz”, mówił po wczorajszym meczu Santiago Solari, co wielokrotnie w podobnych słowach powtarzał też niegdyś Zinédine Zidane. Prawda jest jednak taka, że Karim niemal w niczym nie przypomina piłkarza, którego oglądaliśmy w ubiegłym sezonie, który kończy z 12 golami na koncie. Już teraz ma ich o pięć więcej i potrzebował ku temu 14 meczów mniej.
Karim zaoferował na Montilivi nie tylko gole, ale mnóstwo piłkarskiej jakości. Jednak to właśnie bramki i strzały przykuwają największą uwagę. 72 uderzenia, jakie oddał w tym sezonie, są już lepszym wynikiem od tego, jaki zanotował w poprzedniej kampanii, którą kończył z 71 oddanymi strzałami. Benzema staje się coraz większym liderem i bierze na siebie grę w ataku, a także rozegraniu. Wczoraj po zaledwie 52 minutach gry wykonał 30 dobrych podań, gdy jego średnia na mecz wynosi 28.
„Znakomity Benzema”, brzmi tytuł, jaki możemy przeczytać w L’Équipe nad relacją z wygranej w Katalonii. Karim ma w tym sezonie więcej swobody i nie musi szukać wzrokiem Cristiano. W tym roku kalendarzowym zdobył sześć bramek, gdy Portugalczyk trafiał do siatki tylko dwa razy. Jest to wynik, który stawia Francuza na piedestale, jeśli chodzi o pięć najmocniejszych lig europejskich. Tyle samo strzelili Messi i Mbappé, a więcej od Karima mają jedynie Cavani (7 goli) i Zapata (8 goli). W przypadku zawodników PSG trzeba jednak pamiętać o meczu z Guingamp, który zakończył się zwycięstwem paryżan 9:0 i zarówno Mbappé, jak i Cavani, ustrzelili wtedy po hattricku.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze