Rubi: Jeśli nie było faulu na Baptistão, zamilknę

Rubi pojawił się na konferencji prasowej po meczu z Realem Madryt. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Espanyolu dotyczące starcia z Królewskimi.

– Najbardziej martwi nas temat defensywy. W domu poza meczami z Realem i Barceloną rywale nie tworzą przeciwko nam za wielu okazji, ale na wyjazdach prezentujemy się za słabo. Dzisiaj zmierzyliśmy się z rywalem o wielkiej mocy w ataku, który w pierwszej połowie wykorzystał trzy na trzy okazje.

– Nie powiedziałbym, że brakowało nam intensywności. Spóźnialiśmy się z powodu ich jakości, oni potrafią rozegrać akcję przy mniejszej liczbie dotknięć. Wydaje się, że łatwo tracimy gole, ale czasami to wynika z umiejętności przeciwnika. Real nie miał zresztą dzisiaj tak wielu klarowenych sytuacji.

– Mecz z Eibarem był katastrofą, ale dzisiaj ostra krytyka zespołu byłaby moim zdaniem niesprawiedliwa. Możemy myśleć nad innym systemem, ale nie wiem, czy dzisiaj z tym Realem wynik byłby inny. Z drugiej strony, ich drugi gol padł po stałym fragmencie, a przy czwartym nie oceniono popchnięcia Léo Baptistão jako faulu… Nie wszystko poszło perfekcyjnie, ale nie sądzę, że to ustawienie jest problemem. Uważam, że przy innym systemie moglibyśmy być słabsi.

– VAR? Jestem całkowicie za systemem VAR, chociaż czasami faktycznie gubimy się przy kryteriach. Jeśli nie było faulu na Léo Baptistão, zamilknę. Jeśli był, nie rozumiem dlaczego go nie odgwizdano po obejrzeniu powtórek.