Pięć bramek wypożyczonych i byłych graczy Realu z Barceloną
Gole Óscara, Mayorala, Canalesa, Garaya i Sarabii
We wczorajszym spotkaniu 1/8 finału Pucharu Króla Barcelona doznała porażki między innymi za sprawą bramki Borjy Mayorala na 2:0 po opanowaniu piłki w polu karnym i pokonaniu Cillessena. Wypożyczony z Realu Madryt napastnik nie jest jednak jedynym w tym sezonie graczem wciąż w jakiś sposób związanym lub też związanym w przeszłości z Królewskimi.
W kampanii 2018/19 znaleźć możemy w sumie czterech takich zawodników. Pierwszym z nich był Pablo Sarabia, który w Superpucharze Hiszpanii pokonał bramkarza Blaugrany lewą nogą po zagraniu Lucasa Muriela. Sevilla nie zdołała jednak zdobyć trofeum. Losy rywalizacji odwrócić zdołali Piqué i Dembélé.
Drugi w kolejności jest Ezequiel Garay. Argentyńczyk wykorzystał błędy Vermaelena i Piqué przy wybijaniu rzutu rożnego i wepchnął piłkę do siatki. Ostatnim graczem przed Mayoralem był natomiast Sergio Canales. Pomocnik trafił wślizgiem do siatki w wygranym przez Betis 4:3 spotkaniu na Camp Nou. Pod koniec września ogromną sensację na Butarque sprawiło za to Leganés, które pokonało Barcelonę 2:1. Decydującym trafieniem popisał się Óscar Rodríguez, który jeszcze w ubiegłym sezonie grał w barwach Castilli. Teraz jest wypożyczony do ekipy Ogórków i po sezonie ma wrócić do Madrytu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze