Vinícius nigdzie się nie rusza
Królewscy na niego liczą
Viníciusowi nie brakuje kusicieli. Ostatnim klubem, który ponownie spojrzał w jego stronę, był Real Valladolid rządzony przez Ronaldo, byłego napastnika Realu Madryt. Brazylijski działacz wyznał, że rozmawiał z Florentino Pérezem na temat wypożyczenia swojego rodaka.
Ten temat jednak nie istnieje. Vini zostaje w Madrycie. Los Blancos liczą na niego w tym sezonie, zwłaszcza w następnych kolejkach. Zawodnik nie udał się na grupowanie reprezentacji Canarinhos do lat 20 i nie dołączył do Rodrygo Goesa, który będzie mógł zagrać w Sudamericanie. 18-latek chce wykorzystać swoje szanse w Pucharze Króla, w którym Santiago Solari daje szansę piłkarzom, którzy nie grają zbyt często w Primera División czy Lidze Mistrzów.
Vinícius jest zadowolony ze swoich pierwszych miesięcy w stolicy Hiszpanii. Na początku musiał zadowolić się występami w Castilli, objęcie Realu Madryt przez Santiago Solariego otworzyło mu drzwi do gry w pierwszej drużynie. W środę był najlepszym zawodnikiem Królewskich w potyczce z CSKA Moskwa. Wezwanie przez Ronaldo jest kuszące, ale Vini myśli tylko o triumfie w białych barwach.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze