Advertisement
Menu

Koszykarze zagrają z Gran Canarią

11. kolejka Ligi Endesa

Real Madryt w piątek pokonał Anadolu Efes po niesamowitym spotkaniu i odrabianiu strat w ostatniej kwarcie. Dzięki temu udało się przerwać negatywną passę trzech porażek z rzędu. Teraz pora na powrót do walki w lidze po dwóch tygodniach. W ostatniej kolejce Królewscy przegrali z Barceloną, więc teraz będą chcieli wrócić do wygrywania również w krajowych rozgrywkach. Łatwo z pewnością nie będzie, ponieważ do Madrytu przyjedzie Gran Canaria, która w tym sezonie jest zespołem nieprzewidywalnym.

Kanaryjczycy, wbrew logice, lepiej spisują się w Eurolidze niż w Lidze Endesa. W walce o tytuł mistrza Hiszpanii po dziesięciu seriach gier mają na koncie zaledwie trzy zwycięstwa. Poważnie zagrożony jest ich udział w Pucharze Króla. Z tego powodu kilka dni temu władze klubu zwolniły Salvę Maldonado z posady trenera. Rolę tymczasowego szkoleniowca pełni teraz jego asystent. Ta zmiana podziałała pozytywnie na drużynę w Eurolidze, gdzie Gran Canaria pokonała na wyjeździe Olimpię Milano, a to Włosi byli zdecydowanymi faworytami tego pojedynku. Z tego powodu trudno przewidzieć, które oblicze Kanaryjczycy zaprezentują w Madrycie.

W tym sezonie Real Madryt i Gran Canaria już miały okazję grać ze sobą, również w stolicy Hiszpanii, lecz w ramach Euroligi. Tam Kanaryjczycy dobrze otworzyli mecz, sprawiali Królewskim problemy w pierwszej połowie, ale odpowiedź Blancos była bardzo dobra i ostatecznie to oni cieszyli się ze zwycięstwa 89:76. Pablo Laso powtarza, że na razie liczy się dla niego zakwalifikowanie się do Pucharu Króla i zajęcie jak najwyższego miejsca w lidze na koniec sezonu zasadniczego. Strata pozycji lidera nie martwi szkoleniowca, który zdaje sobie sprawę, jak dużo meczów pozostało jeszcze do rozegrania. Jednak przed własną publicznością nie można sobie pozwalać na wpadki.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o godzinie 17:00. Żadna polska telewizja nie przeprowadzi transmisji z tego spotkania.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!