Advertisement
Menu
/ as.com

Mohamed: Musimy przede wszystkim wykańczać ataki

Wypowiedzi trenera Celty

Antonio Mohamed spotkał się z mediami przed meczem z Realem Madryt. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Celty Vigo przed tym starciem ligowym.

Moje zawieszenie? Obejrzę mecz z trybun i będziemy komunikować się z ławką przez radio. Może tak będzie lepiej i zostanę tam na wszystkie mecze. Dawno mnie nie wyrzucili z boiska i ciągle uważa, że ta decyzja była niesprawiedliwa. Nie obraziłem nikogo, ale trzeba to zaakceptować.

– Motywacja na Real? Pracowaliśmy z tą samą radością co zawsze, wiedząc, że zespół zawsze odnajduje swoją drogę. To dla nas starcie, w którym możemy potwierdzić to, co ostatnio zrobiliśmy i podskoczyć w tabeli, wygrywając z wielkim rywalem.

– Ryzyko ruszenia do ataku? W tym meczu musimy przede wszystkim wykańczać ataki. Jeśli tego nie zrobimy, pojawi się duże ryzyko kontr z ich strony i duże szanse na przegraną. Musimy grać na ich połowie i wykańczać akcje. Jeśli będziemy tracić piłkę, musimy szybko ją odzyskiwać. Jeśli to się nie uda, trzeba zorganizować się na swojej połowie. Wiem, że znajdą jakieś miejsce, ale my najbardziej nie chcemy takiego meczu. Mamy plan B, jeśli gra piłką nie będzie się układała. Wtedy na nich poczekamy, bo mamy też tę zaletę, że nie potrzebujemy dużo, by zdobyć bramkę. Remis nam tu nie wystarcza.

– Warunki pogodowe? Trzeba się dostosować do wszystkiego. Inteligentny zespół dostosowuje się do warunków meczu. Najlepiej byłoby grać bez deszczu i wiatru, byśmy mogli pokazać nasz futbol.

– Nie możemy rozróżniać Realu Lopeteguiego i Realu Solariego. Ja uważam, że rękę trenera widać dopiero po 6 miesiącach, na dobre i na złe. Ja jestem człowiekiem, który podsumowuje wszystko na koniec. Wiemy, że zmierzymy się z ekipą pełną zawodników o określonym poziomie, którzy wiedzą, co mają grać od bardzo dawna. Nie możesz zmienić im formatu, bo w nim wiele wygrali. To mistrzowie wszystkiego. Solariemu życzę jak najlepiej, świetnie byłoby, gdyby Argentyńczyk mógł zostać w Realu Madryt.

– Cristiano? A co mam powiedzieć… Że stracili 50 goli? Jasne, że trudno to zastąpić. Jego nie da się zastąpić nawet trzema zawodnikami. Także pod względem tego, co reprezentował Ronaldo jako zawodnik. Wszyscy o tym wiemy i to jasne, że będą za nim tęsknić.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!