Tel Awiw podbity z łatwością
Królewscy dalej z kompletem zwycięstw w Eurolidze
Koszykarze Realu Madryt udowodnili, że niedzielna porażka była tylko wypadkiem przy pracy. Wyjazd do Tel Awiwu okazał się bardzo udany i Królewscy dopisali do euroligowego dorobku kolejne zwycięstwo. W przeciwieństwie do ostatnich meczów, tym razem podopieczni Pabla Laso wskoczyli na odpowiedni poziom już w pierwszej połowie spotkania. Rywalizacja o zwycięstwo rozstrzygnęło się praktycznie w drugiej kwarcie. Madrytczycy rozbili w niej Maccabi 23:8 i zyskali przewagę, której nie wypuścili z rąk do końca.
Początek spotkania wcale nie zapowiadał, że to będzie dla Królewskich łatwa przeprawa. Obie drużyny nie błyszczały skutecznością i wynik cały czas kręcił się wokół remisu. Lekką przewagę przed przerwą zapewnił Blancos celny rzut Randolpha za trzy punkty. W drugiej kwarcie na parkiecie pojawił się Carroll, który zrobił różnicę. Cztery celne „trójki” i jeden rzut za dwa oczka w jego wykonaniu okazały się kluczowe w odniesieniu zwycięstwa. Do tego doszła znakomita gra w defensywie. Królewscy wzięli sobie do serca słowa Laso o konieczności poprawy gry pod tablicami. W Tel Awiwie przy zbieraniu piłek Blancos zdecydowanie przeważali.
Po zmianie stron zadaniem madrytczyków było utrzymanie wypracowanej przewagi. Gospodarze ani przez moment nie mogli mieć nadziei na odrobienie strat. W pewnej chwili różnica punktowa między zespołami sięgnęła 28 punktów. To najlepiej obrazuje, w jakiej dyspozycji znajduje się obecnie Maccabi. Królewscy zagrali swoje, ale też nie napotkali dużego oporu ze strony rywali. Teraz czas na powrót do Madrytu i przygotowanie do niedzielnego starcia z Fuenlabradą. Zadanie w Eurolidze na ten tydzień zostało już wykonane.
66 – Maccabi FOX Tel Awiw (15+8+21+22): Wilbekin (5), O’Bryant (17), Caloiaro (6), Roll (6), Kane (8), Ray (3), Tyus (8), Sessions (11), DiBartolomeo (0), Cohen (2), Zoosman (0).
87 – Real Madryt (18+23+25+21): Causeur (2), Randolph (11), Tavares (6), Llull (17), Taylor (2), Rudy (8), Campazzo (5), Reyes (6), Ayón (12), Carroll (16), Deck (0), Prepelič (2).
Statystyki | Tabela
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze