Roma wygrywa z CSKA

Real Madryt wreszcie odniósł zwycięstwo. Po trzech meczach Ligi Mistrzów Królewscy mają na koncie sześć punktów, tyle samo co Roma, która bez większych problemów pokonała dziś CSKA Moskwa 3:0. W poprzedniej kolejce drużyna z Wiecznego Miasta pokonała Viktorię Pilzno aż 5:0 i obecnie okupuje pierwszą pozycję w tabeli.

Na pierwsze trafienie kibice musieli czekać do 30. minuty. Gospodarze przeprowadzili szybki atak środkiem, a po dograniu Pellegriniego piłkę do siatki skierował Edin Džeko. Napastnik wpisał się na listę strzelców po raz drugi jeszcze w pierwszej połowie, a tym razem asystę zanotował Stephan El Shaarawy. Już do przerwy rzymianie byli wyraźnie lepsi, a w drugiej połowie tylko potwierdzili swoją dominację. Znów błysnął absolutny bohater spotkania Džeko, który do dwóch goli dorzucił asystę. W drugiej połowie CSKA nieudolnie próbowało odrobić straty. Miało częściej piłkę, ale oddało tylko jeden celny strzał. Na Romę to było dziś za mało.

Dzięki wygranej Roma zajmuje obecnie pierwszą pozycję w tabeli grupy G ze względu na lepszy bilans bramek niż Królewscy. Real Madryt po wygranej z Viktorią przybliżył się do awansu z grupy i ma tyle samo punktów co lider, ale przed nim trzy mecze – wyjazdowe potyczki w Pilznie i Rzymie oraz starcie na Santiago Bernabéu z CSKA. Warto jednak zaznaczyć, że po rozegraniu wszystkich spotkań najważniejszym elementem branym pod uwagę przy równej liczbie punktów jest bezpośredni bilans pomiędzy zespołami. Los Blancos pokonali rzymian u siebie w pierwszej kolejce 3:0.

AS Roma – CSKA Moskwa 3:0 (2:0)
1:0 Džeko 30' (asysta: Pellegrini)
2:0 Džeko 43' (asysta: El Shaarawy)
3:0 Ünder 50' (asysta: Džeko)

Roma: Olsen; Florenzi, Manolas, Fazio, Santon; De Rossi (81' Schick), N'Zonzi; Ünder (73' Kolarov), Pellegrini (68' Cristante), El Shaarawy; Džeko.
CSKA Moskwa: Pomazun; Fernandes, Becão, Czernow (57' Choszonow), Magnússon, Nababkin; Achmetow, Sigurðsson; Vlašić, Czałow (90' Nishimura), Obliakow (57' Dzagojew).