MARCA: Carvajal wypada z gry na półtora miesiąca

Real Madryt potwierdził dziś oficjalnie, że Dani Carvajal przeszedł badania, które wykazały, iż obrońca nabawił się kontuzji mięśniowej w lewej łydce. Klub nie sprecyzował dokładnie, w jakim stopniu naderwany został jeden z mięśni. Początkowo wydawało się, że przerwa w grze Hiszpana potrwa przez około miesiąc, co oznaczałoby, że udałoby mu się wrócić na boisko pod koniec października i wystąpić w Klasyku. Najnowsze doniesienia są jednak nieco bardziej pesymistyczne.

MARCA informuje, że absencja Carvajala wydłuży się najprawdopodobniej do połowy listopada, o czym dowiedziała się bezpośrednio z klubowych źródeł. W Valdebebas panuje zaś strach przed tym, że jest to długotrwały uraz, który w przyszłości może się jeszcze odnawiać. Wszystko to oznaczałoby, że występ prawego defensora w meczu z Barceloną jest praktycznie wykluczony, a jego miejsce na boku będzie musiał zająć Álvaro Odriozola lub Nacho. To fatalne wieści dla Królewskich, ponieważ Dani był jednym z tych zawodników, którzy dotychczas prezentowali się w tym sezonie najlepiej, a na dodatek do gry wciąż nie są zdolni też Marcelo i Isco.

Oczywistym jest, że Carvajal nie uda się w sobotę z drużyną do Vitorii i zostanie w Madrycie, by kontynuować rehabilitację. Piłkarz nie otrzymał także powołania od Luisa Enrique na dwa najbliższe mecze reprezentacji Hiszpanii. Selekcjoner został poinformowany już wcześniej, że zawodnik Realu nie będzie zdolny do gry. Jeśli przewidywania największego madryckiego dziennika okażą się trafne, Carvajal przegapi siedem najbliższych spotkań Królewskich – z Alavés, Levante, Barceloną, Realem Valladolid i Celtą Vigo w La Lidze oraz z Viktorią Pilzno u siebie i na wyjeździe w Lidze Mistrzów.