Advertisement
Menu
/ marca.com

Przeklęte Łużniki

Real nigdy nie wygrał na moskiewskim stadionie

Real Madryt nie ma najlepszych wspomnień ze stadionu, na którym jutro przyjdzie mu się zmierzyć w Lidze Mistrzów. Ze względu na ogromne zainteresowanie spotkaniami w Champions League CSKA zdecydowało, że będzie grać na Łużnikach. W przeszłości Królewskim czterokrotnie przyszło mierzyć się na stadionie, gdzie w 2008 roku rozgrywany był finał Ligi Mistrzów, po którą sięgnął Manchester United z Cristiano Ronaldo w składzie. Bilans Los Blancos nie jest najlepszy, a wręcz wygląda bardzo słabo: trzy porażki i jeden remis.

Królewscy po raz pierwszy udali się na moskiewski stadion w sezonie 1998/99, gdzie w fazie grupowej Champions League mierzyli się ze Spartakiem, odwiecznym rywalem CSKA. Real wygrał u siebie 2:1, ale w Rosji górą byli gospodarze, którzy pokonali Los Blancos takim samym wynikiem. Królewscy prowadzili po pierwszej połowie dzięki bramce Raúla, ale w drugiej odsłonie trafienia Cymbałara i Titowa dały zwycięstwo CSKA.

Dwa sezony później Królewscy wrócili na Łużniki, gdzie znów rywalizowali ze Spartakiem. Samobój Geremiego sprawił jednak, że madrytczycy kolejny raz polegli w Moskwie w fazie grupowej. Najgorsza porażka na tym stadionie przytrafiła się jednak rok później. Tym razem Realowi przyszło grać z Lokomotiwem, który wygrał dzięki bramkom zdobytym przez Buznikina i Czerewczenkę. Los Blancos zemścili się jednak na rywalach w Madrycie, gdzie pokonali ich 4:0, stawiając jeden z pierwszych kroków ku zdobyciu dziewiątego Pucharu Europy.

Na kolejne spotkanie na Łuźnikach trzeba było poczekać kilka lat. Królewscy wrócili na ten obiekt w sezonie 2011/12, a ich rywalem w 1/8 finału było już tym razem CSKA. Bramka zdobyta przez Cristiano zdawała się dawać zwycięstwo Realowi, ale gospodarze zdołali doprowadzić do remisu w doliczonym czasie gry, gdy w 93. minucie do siatki trafił Vernbloom. Los Blancos kolejny raz opuszczali więc Łuźniki bez zwycięstwa, stadion, na którym Rosja wyeliminowała Hiszpanów podczas ostatniego mundialu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!