Lopetegui: Motywacja i energia muszą być ponad wszystkimi innymi okolicznościami
Zapis wczorajszej konferencji z trenerem Realu
Julen Lopetegui pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszymi derbami z Atlético. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w Valdebebas.
[RMTV] Na jakie sprawy musi położyć nacisk Real Madryt, by podejść z odpowiednim autorytetem do derbów z Atlético Madryt?
Na wszystkie. W derbach wszystko jest ważne, zresztą jak w każdym meczu. To starcie zawiera także czynnik emocjonalny. Logiczne jest, że musimy być przygotowani pod każdym względem, piłkarskim i emocjonalnym, bo derby to nie jest zwykły mecz. Musimy być przygotowani, by podejść do starcia z odpowiednią równowagą pozwalającą na odpowiednią rywalizację.
[La Sexta] Bardziej po porażce w Sewilli w kontekście tych derbów martwi pana czynnik emocjonalny czy sportowy?
W piłce wszystko idzie szybko i trzeba wszystko zostawiać za sobą, bo od razu masz przed sobą cudowne wyzwanie, którym w tym przypadku są derby. Tak samo pracujemy po porażkach i zwycięstwach. W tym krótkim czasie łapiemy impuls na kolejne starcie i w tym przypadku warto to zrobić. Jesteśmy całkowicie skupieni na tym, co nadchodzi. To piękny mecz, wielkie wyzwanie i inne spotkanie od innych. Musimy być przygotowani i skupieni.
[COPE] Macie dzień mniej na przygotowanie tego meczu. Czy w tym cyklu i na tym etapie sezonu jest to coś ważnego? I czy bardziej martwi pana postawa pańskiego zespołu czy bardziej skupia się pan na tym, co może pokazać Atlético?
Co do dnia mniej, nawet o tym nie myślę. Motywacja, chęci i energia są ponad tym faktem. To prawda, ale nie nadajemy temu absolutnie żadnej wagi. Motywacja i chęci na rozegranie tego meczu muszą być ponad wszystkimi takimi okolicznościami. Co do zmartwień, drużyna jest na dobrej drodze. Nie zagraliśmy dobrej pierwszej połowy i o tym wiemy, rozmawialiśmy o tym. Ogólnie jednak droga jest dobra. Jesteśmy przekonani, że pokażemy naszą bardzo dobrą wersję i zobaczymy zespół, który widzieliśmy zazwyczaj w tym sezonie.
[ABC] Czy w trakcie dotychczasowej pracy dostrzegł pan, że musi pan pracować mocniej z zawodnikami nad motywacją na mecze ligowe? Kibice i media uważają, że drużyna ma dużo większą motywację na mecze w Lidze Mistrzów.
Nie, nie. Może takie jest odczucie, nie wiem, ale rzeczywistość jest inna. Rzeczywistość jest taka, że drużyna jest zmotywowana i ma wielkie chęci, by wygrać ligę. Obecnie mamy świetną pozycję, by to zrobić. Zostaje cały sezon, ale dzisiaj jesteśmy na pozycji, na której jesteśmy kandydatami do tytułu. To będzie długa liga dla każdego i trzeba być na to przygotowanym. Jednak motywacja u moich zawodników jest maksymalna, nie mam żadnej wątpliwości.
[SER; Meana] Czy jutrzejszy mecz to wyjątkowy egzamin szczególnie dla pana? Czy to spotkanie może naznaczyć pańską drogę w Realu Madryt?
[pokazuje na herb] Popatrz, z tym herbem każdy mecz jest wyjątkowy dla trenera i zawodników. Jutro nie ma wyjątku. Każdy mecz jest wyjątkowy i jako profesjonaliści tak podchodzimy do tego w Realu Madryt. Wszyscy.
[Chiringuito] Czy drużyna jest przygotowana fizycznie na 100%?
Tak. Drużyna jest w dobrej formie. Weszliśmy w dynamikę grania co trzy dni i trzeba było na to zareagować, ale czujemy się dobrze. Potwierdza to druga połowa w Sewilli, gdzie moim zdaniem zdobycie gola na 3:1 dałoby nam jeszcze spore szanse. Wiele razy komentuje się czynnik fizyczny, gdy w meczu dochodzi po prostu do normalnych okoliczności piłkarskich. Ja jednak nie mam żadnej wątpliwości co do fizycznego aspektu przygotowania zespołu.
[oficjalna strona] W ostatnich tygodniach Atlético wyraźnie rosło we wszystkich rozgrywkach. Jakiego meczu się pan spodziewa?
Wyobrażam sobie wyrównanego meczu, bardzo wymagającego, ciężkiego, gdzie poza graniem trzeba będzie mocno rywalizować. Drużyna będzie przygotowana na tego typu spotkanie, nie ma co do tego żadnej wątpliwości. Zagramy z dobrym rywalem, który ma już zbudowaną ekipę z wielkimi zawodnikami potrafiącą narzucić wysokie wymagania. Jasne jest, że oczekujemy meczu na maksymalnym poziomie i musimy być przygotowani na te maksima w każdym aspekcie.
[Cuatro] Na początku treningu w części, którą mogliśmy oglądać, widzieliśmy u zawodników wiele śmiechu i radości. Postawił pan na to, bo widzi dołek mentalny u graczy po ostatniej porażce? Jakie są pańskie wnioski po tym meczu z Sevillą?
Taką rozgrzewkę wykonywaliśmy wiele razy. Niektóre rozgrzewki są bardziej radosne od innych i jest więcej śmiechu. On zawsze jest mile widziany, nie mamy powodów, by się nie uśmiechać. Liga jest długa i ciężka, są w niej trudniejsze chwile. Zawsze trzeba spojrzeć na kolejny dzień i podnieść się po porażce. Drużyna ma tę motywację i chęci. Do tego podkreślam, że cały czas aspirujemy do tego, czego chcemy, czyli wygrania mistrzostwa. Przy tym skupiamy się na naprawdę atrakcyjnym, pięknym i wymagającym starciu, jakim są derby w domu. Jesteśmy pewni, że będziemy mieć wsparcie i energię, jaką Bernabéu daje w takich spotkaniach. Bez wątpienia będzie to bardzo ważne.
A jakie macie wnioski po meczu z Sevillą? Jakie popełniliście błędy?
To już za nami i wnioski, jakie mamy, zostawiamy dla siebie. Dzieje się tak samo po zwycięstwach. Gdy wygrywamy, robimy to samo.
[MARCA] Strzeliliście gola w dwóch meczach. Martwi pana ten brak bramek? To przypadek czy symptom problemów?
Możesz wyciągać statystyki z dwóch meczów, ale powinno się je pobierać z szerszej, ogólnej perspektywy. We wszystkich spotkaniach tworzyliśmy wiele okazji, nawet w tym ostatnim w drugiej połowie. Bez wątpienia dalej będzie tak samo. Real Madryt zawsze będzie ekipą, która zdobywa wiele bramek.
[Onda Cero] Podkreśla pan, że macie świetną pozycję w lidze. Faktycznie zajmujecie razem z Barceloną pozycję lidera. Czy pan jest jednak zadowolony z tego, co zrobiliście w tych sześciu ligowych kolejkach poza tematem tabeli?
Jestem zadowolony z postawy drużyny. W lidze masz lepsze i gorsze chwile, jak każdy zespół. Nikt się przed tym nie chroni. Najważniejsze to dokonywać analiz z odpowiedniej perspektywy i patrzeć na ogół. Mamy za sobą sześć meczów i takie ogólniejsze analizy będzie można wykonać za jakiś czas, ale pod względem dynamiki w kontekście motywacji, nastawienia i podejścia nie mam wobec zespołu żadnej wątpliwości, absolutnie żadnej.
[Gol] W Realu Madryt wszystko się wyolbrzymia, dobre i złe rzeczy, zawsze. Chcę zapytać, jak pan czuje się pod względem emocjonalnym po tej ostatniej porażce? Czy jest pan przygotowany na jutrzejsze spotkanie?
Tak, oczywiście, czuję się dobrze, jak miałoby być inaczej? Jestem przygotowany. W piłce wszystko idzie bardzo szybko, a zwycięstwa i porażki trwają tyle samo. Takie jest życie trenera i ekipy, tym bardziej w Realu Madryt. Dlatego wszyscy jesteśmy skoncentrowani i skupiamy maksymalną energię na jutrzejszym meczu.
[RTVE] Czy jeśli jutro nie wygracie, znajdzie się pan w niewygodnej sytuacji?
Nie myślimy o tym, co może się wydarzyć. Myślimy o tym, jak pomóc drużynie w dobrej rywalizacji i zwycięstwie. Właśnie na tym się skupiamy, zdając sobie sprawę ze znaczenia derbów dla Realu Madryt.
[Onda Madrid] Nie szukając wymówek, ale dzień mniej na odpoczynek względem rywala wpływa na was w tym meczu? Mieliście krótszy czas na odpoczynek, a rozegraliście przy tym wymagające starcie na wyjeździe z ciężkim rywalem w trudnych warunkach atmosferycznych. To może wpłynąć na waszą postawę?
Nie, nie możemy szukać tematów w takich zakątkach. Taki jest terminarz. Jest jak mówisz, mieliśmy wymagający mecz, ale to za nami. Energia i motywacja muszą być ponad każdą ze spraw, o jakich mówisz. Energia i motywacja pozwolą nam jutro na rozegranie wielkiego meczu.
[AS] Dlaczego drużyna potrafi zagrać tak dobrze z Romą i tak źle z Sevillą? Skąd taka zmiana poziomu i postawy drużyny w tak krótkim czasie?
W rozgrywkach w sezonie są różne chwile i okoliczności, w których masz różne sytuacje i drużyna jest też bardziej wypoczęta. Granie co 3 dni przynosi tego typu rzeczy, dla wszystkich ekip. Jednak jak mówiłem, dynamika drużyny jest dobra i zespół będzie rosnąć i rywalizować, podchodząc do wszystkich wyzwań w sezonie. Mamy dobrą pozycję w lidze i dobrze zaczęliśmy Ligę Mistrzów. Chcemy dalej wygrywać mecz po meczu, pierwszy z nich mamy jutro.
[Goal] Powtarza pan, że to wielki mecz. Czy ma pan wyjątkowe chęci na to starcie z Atlético z powodu porażki w Superpucharze? Istnieją te chęci na rewanż?
Nie. Istnieją chęci na rozegranie dobrego meczu i podarowanie radości naszym fanom przy okazji derbowego meczu. Istnieje coś takiego ponad innymi stwierdzeniami. Motywacja byłaby dokładnie taka sama nawet bez tego meczu o Superpuchar.
[Radio MARCA] Pańska drużyna w tym sezonie nie potrafiła wygrać trzech meczów z silniejszymi rywalami: z Atlético, Athletikiem i Sevillą. Czy czujecie, że macie jutro szansę na odpowiedzenie na takie zarzuty?
Cóż, wygraliśmy ważny mecz. Roma to nie jest mały zespół. Byli praktycznie finalistą ostatniej Ligi Mistrzów. Zabrakło im gola. Nie sądzę, że tak jest. Drużyna jest przygotowana, by wygrać z każdym, ale wiemy też, że w tych rozgrywkach każdy przeciwnik może wygrać z tobą, jeśli nie podejmujesz dobrych decyzji i nie jesteś skuteczny. Ekipa jest jednak gotowa, by rozegrać każdy mecz i zmierzyć się z każdego typu przeciwnikiem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze