Modrić: Nie jestem szczęśliwy w Realu, jestem bardzo szczęśliwy
Wypowiedzi Chorwata po wczorajszej gali
Luka Modrić na wczorajszej gali UEFA otrzymał tytułu najlepszego pomocnika Ligi Mistrzów i zawodnika sezonu 2017/18. Chorwat po uroczystościach zatrzymał się w strefie mieszanej. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi pomocnika Królewskich z rozmów z dziennikarzami.
– Jestem w najlepszym klubie na świecie, gdzie chcę być. Nie jestem w nim szczęśliwy, jestem bardzo szczęśliwy z bycia w Realu. Pozostaję spokojny i chcę dalej pracować, by grać tak dobrze jak w ostatnich sześciu latach.
– Wszystko toczyło się bardzo szybko w ostatnich miesiącach: trzecia Liga Mistrzów z rzędu, finał mundialu, teraz te nagrody... To bez wątpienia najlepszy rok w mojej karierze, dotyczy to poziomu indywidualnego i drużynowego. To coś naprawdę wyjątkowego. Nie oczekiwałem zostania najlepszym zawodnikiem, chociaż rozegrałem wielki sezon. Mohamed i Cristiano mieli też wielki rok. Przykro mi, że Cris dzisiaj nie przyjechał. Ja czuję się szczęśliwy i dumny z otrzymania tej nagrody, która jest docenieniem dla całej mojej kariery. Dziękuję głosującym, kolegom, trenerom i Realowi Madryt. Wszyscy byli ważni na tej drodze i ta nagroda należy też do nich, bo byli ze mną w dobrych, ale też złych chwilach.
– Kiedy zaczynałem grać w piłkę, miałem wielkie marzenia. Chciałem dojść na maksymalny poziom i w siebie wierzyłem. Dzięki Bogu teraz tu jestem. Wydaje się, że to wszystko jest takie nierealne, ale to naprawdę się dzieje. Dziękuję wszystkim, którzy pojawili się na mojej drodze. Przeżywam najlepsze chwile w karierze, a ten rok jest wymarzony. Obyśmy jeszcze powtórzyli coś podobnego, szczególnie z Realem Madryt. Trzeba jednak dalej pracować i dawać z siebie wszystko.
– Obrona Pucharu Mistrzów? Trzeba podejść do tych rozgrywek jak zawsze z pokorą, pracą i szacunkiem dla wszystkich rywali. Myślę, że grupa jest dla nas dobra i że jesteśmy faworytami. Damy z siebie wszystko, by zajść jak najdalej. Wierzymy w siebie i bardzo lubimy grać w Lidze Mistrzów. Obyśmy znowu osiągnęli coś wielkiego. Do tego w tym roku finał jest w Madrycie i perfekcyjnie byłoby znowu w nim zagrać.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze