Za strzelanie odpowiadają wszyscy
Po dwóch kolejkach czterech różnych strzelców
Wraz z odejściem Cristiano Ronaldo nad madridismo zebrały się czarne chmury. Wszyscy dobrze wiedzieli, że transfer Portugalczyka będzie oznaczał utratę średnio 50 bramek na sezon – w samym poprzednim sezonie 44 trafienia w 44 meczach. Ponadto w obecnym składzie nikt nie widział następcy portugalskiego cracka, który mógłby się chociaż zbliżyć do takich wyników bramkowych. Dlatego też Julen Lopetegui nie skierował się do nikogo indywidualnie, ale całą odpowiedzialność zrzucił na zespół: „Te brakujące 50 bramek musimy zdobyć jako drużyna”. I jak powiedział, tak też się dzieje.
Po dwóch kolejkach ligowych Real Madryt ma na koncie sześć bramek, które zdobywali po dwie Gareth Bale i Karim Benzema oraz po jednej Dani Carvajal i Sergio Ramos. Najlepszym przykładem na zmianę mentalności był wczorajszy mecz z Gironą. Drużyna nie ma już jednego etatowego goleadora, dlatego strzelanie goli biorą na swoje barki wszyscy. Najpierw z rzutu karnego wyrównał Ramos, a następnie swoje pierwsze ligowe trafienia dołożył Benzema.
Wybraniec
Wczoraj w Gironie bramkę zdobył również Bale. W Walijczyku zarówno klub, jak i kibice upatrują naturalnego następcę Cristiano Ronaldo. Cracka z prawdziwego zdarzenia, nowego lidera Królewskich. Na ten moment zawodnik spełnia pokładane w nim nadzieje i po dwóch ligowych kolejkach ma na swoim koncie dwie bramki. Wie, że jest wybrańcem i po prostu nie może zawieść.
Cztery bramki, trzech różnych strzelców – tak wyglądał wczoraj Real Madryt. Wielce możliwe, że w innych czasach w podobnym meczu oglądalibyśmy po prostu kolejnego hat-tricka w wykonaniu Cristiano Ronaldo. Ale to jest nowy Real Madryt, Real Madryt w erze po Cristiano. Drużyna, która wie, że tylko działając razem, jest w stanie osiągać wyznaczone cele. Nieokiełznany apetyt Cristiano został zastąpiony bramkową współpracą.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze