Lopetegui: Jeśli nikt nie odejdzie i nie przyjdzie, będę szczęśliwym trenerem

Julen Lopetegui pojawił się po północy czasu polskiego na konferencji prasowej przed sparingiem z Manchesterem United. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tego spotkania z dziennikarzami na Hard Rock Stadium w Miami. Jego pełny zapis pojawi się na portalu dzisiaj po południu.

– Odejście Cristiano a Bale? Co do Cristiano, trzeba przyznać, że to najważniejszy gracz w najświeższej historii Realu Madryt. Wyraził chęć odejścia i klub mu to ułatwił. Życzymy mu całego szczęścia. Co do Garetha, cieszymy się, że jest z nami. Jesteśmy przekonani, że zanotuje wielki rok. Wiele od niego oczekujemy, wierzymy w niego i zrobimy wszystko, by jak najbardziej mu pomóc.

– Czy wiedziałem, że Cristiano odejdzie? Kiedy podpisałem umowę, należał jeszcze do klubu. Niedługo potem zamanifestował chęć odejścia. Dla trenera to pasjonujące wyzwanie, by przerobić drużynę po jego odejściu. Ta ekipa będzie konkurencyjna i będzie walczyć o wszystkie tytuły. Nie mam co do tego wątpliwości.

– Czy poprosiłem o jakieś wzmocnienia? Niedługo dojdzie do nas 6 transferów. Chodzi o graczy, którzy wracają po mundialu. Jesteśmy zadowoleni z kadry, jaką mamy. Jesteśmy przekonani, że będziemy walczyć o wszystkie cele i będziemy na to przygotowani. Jesteśmy szczęśliwi z kadry i pracujemy nad zbudowaniem drużyny. Czy na kogoś naciskam? Jeśli nikt nie odejdzie i nikt nie przyjdzie, będę szczęśliwym trenerem.

– Bale i Benzema wystarczą w ataku? Po pierwsze, chcę powiedzieć, że obaj pracowali w wyjątkowy sposób. Jestem zadowolony z tego, jaką radość pokazywali na każdym treningu, także z ich zaangażowania. To pasjonujące wyzwanie, by przerobić drużynę i przede wszystkim wzmocnić ją jako zespół po odejściu Cristiano. Postaramy się, by to była wielka ekipa.

– Rozmawiałem z Keylorem i cieszymy się, ze jest z nami. Nie ma tu za wiele do komentowania. Keylor jest w każdym sezonie kluczowym zawodnikiem i jesteśmy przekonani, że będzie taki dalej. Chcemy cieszyć się tym dalej w taki sam sposób.

– Najbardziej chcę napastnika? Nie będziemy rozmawiać o hipotezach. Rzeczywistość jest taka, że jestem trenerem przekonanym do tej kadry. Jestem pewny, że będziemy w stanie sprostać maksymalnym wymaganiom Realu Madryt.

– Podpisałbym umowę, wiedząc, że Cristiano odejdzie? Oczywiście, że tak. Czy z nim rozmawiałem przed odejściem? Nie ma to znaczenia. To już historia, fantastyczna historia dla niego i Realu Madryt, który jest ponad wszystkim. Życzymy mu całego szczęścia świata.

– Vinícius? To niesamowicie młody chłopak, ale jest świetny jak na swój wiek. Pracuje z nami, jest w pełni naszym zawodnikiem, będzie trenować z nami i dostanie minuty, na jakie naszym zdaniem zasłuży. Będziemy pracować z nim pod kątem przyszłości, spróbujemy pomóc mu w jak najszybszej aklimatyzacji do europejskiego futbolu.