Królewscy czekają na gest ze strony Neymara
Klub rozpoczyna ofensywę transferową
Po formalnym zamknięciu transferu Cristiano Ronaldo w swoją ostateczną fazę wkracza operacja sprowadzenia Neymara. Florentino Pérez może się w tym momencie skupić tylko i wyłącznie na Brazylijczyku, od którego oczekuje stanowczego ruchu. Po tym jak Neymar zakończył swój udział na Mistrzostwach Świata w Rosji może wrócić do tego, co zapowiadał przed rozpoczęciem turnieju: „Decyzję na temat swojej przyszłości podejmę po mundialu”. Ten moment nadszedł, ale okazuje się, że pierwszą stroną, która wykonała ruch, jest Paris Saint-Germain.
Jak informuje El Confidencial, Nasser Al-Khelaïfi skontaktował się już telefonicznie ze swoim gwiazdorem, aby jasno go poinformować, że tego lata pod żadnym pozorem nie odejdzie ani do Realu Madryt, ani do jakiegokolwiek innego klubu. Właściciel PSG podkreślił ponadto, że Neymar ma pozostać liderem jego paryskiego projektu, który w obecnym okienku ponownie zostanie wzmocniony, aby poważnie myśleć o wygraniu upragnionej Ligi Mistrzów.
Isco, Asensio i Bale
Real Madryt przed formalnym rozpoczęciem ofensywy w kwestii transferu oczekuje zdecydowanego gestu ze strony samego zawodnika – taka strategia została ustalona z otoczeniem Neymara. Sam Brazylijczyk dobrze wie, że pozostaje priorytetem Florentino, który nie cofnie się przed niczym, aby spełnić swoje wielkie marzenie. Teraz piłka leży po stronie brazylijskiego cracka, który wciąż podtrzymuje chęć opuszczenia Francji, ale jednocześnie jest podłamany nieugiętą postawą właścicieli PSG. Mimo to Real Madryt liczy na to, że w najbliższych dniach Neymar wykona ten decydujący krok, który pozwoli mu zostać nową gwiazdą Królewskich.
We Francji dobrze wiedzą, że Florentino nie da łatwo za wygraną, dlatego już teraz pojawiają się nazwiska, które Real Madryt mógłby włączyć do całej operacji. Francuskie media spekulują, że Al-Khelaïfi ma w stolicy Hiszpanii trzech „ulubieńców”, których z chęcią zobaczyłby w Paryżu – Garetha Bale'a, Marco Asensio i Isco. Ten ostatni Santiago Bernabéu na pewno nie opuści, ale Bale i Asensio mogą okazać się kluczem przy transferze Neymara.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze