Rodrygo: Na razie nie myślę o Realu Madryt

Od lipca 2019 roku Rodrygo Goes będzie tworzyć część kadry Realu Madryt. Transfer został już oficjalnie potwierdzony, a Królewscy zapłacą Santosowi 45 milionów euro. Na razie jednak zawodnik nie myśli o przyszłości. Skupia się na przygotowaniach do dalszej części sezonu. Dzisiaj nad ranem polskiego czasu Santos przegrał 0:1 towarzyski mecz z meksykańskim Monterrey. Po zakończeniu spotkania Rodrygo rozmawiał z dziennikarzami. „Czuję się bardzo zadowolony, ale jestem skupiony na Santosie. Nie myślę dużo o Realu Madryt, zacznę myśleć dopiero za rok, teraz koncentruję się tylko na Santosie”, powiedział.

Rodrygo ma tylko siedemnaście lat, ale już zdołał pobić wiele rekordów należących do Neymara. Nie da się unikać porównywania obu piłkarzy, jednak zawodnik Santosu podchodzi do tego z dystansem. „Wszyscy mówią, że jestem nowym Neymarem, ale ja zachowuję spokój i będę dalej pracować. Myślę, że reszta przyjdzie, kiedy będę gotowy”, zapewnił. W obecnym sezonie Rodrygo ma już na koncie szesnaście występów – dziesięć w Série A i sześć w Copa Libertadores. Zdobył sześć bramek i zapisał na koncie dwie asysty. Urodzony w 2001 roku zawodnik jest w tym momencie najskuteczniejszym graczem Santosu. Jeśli chodzi o liczbę rozegranych minut, zajmuje szóste miejsce z dorobkiem 1230 minut.

Po meczu z Monterrey głos zabrał również Jair Ventura, trener Santosu. „Zawsze wymaga się więcej od zawodników, a kiedy mówimy o Rodrygo, spodziewamy się magii. Mamy nadzieję, że ten zawodnik zostanie wielką gwiazdą. Dzisiaj nie rozegrał dobrego spotkania, bardzo odczuwał skutki przygotowań”, powiedział. Santos wznowi rozgrywki ligowe za nieco ponad tydzień. Na razie zajmuje w tabeli niską, bo piętnastą pozycję, jednak ma w zanadrzu zaległe spotkanie.