Drugi dzień walki o awans
Dziś dowiemy się, kto awansuje do półfinałów
Mistrzostwa Świata niestety powoli dobiegają końca i coraz bardziej zbliżamy się do ostatecznych rozstrzygnięć. Wczoraj do półfinałów awansowały Francja i Belgia, a dziś obejrzymy kolejne cztery ekipy, rywalizujące o strefę medalową. Najpierw Anglia zmierzy się ze Szwecją, a następnie Chorwacja z gospodarzami turnieju, Rosją. Spokojnie można mówić o faworytach tych meczów, ale ten mundial już niejednokrotnie pokazywał, że wcześniejsze przewidywania można sobie wsadzić się nie sprawdzają.
Najpierw na boiska wybiegną ekipy Anglii i Szwecji. Lwy Albionu, które nadal wierzą, że it's coming home, postarają się awansować do pierwszego od dawna półfinału. Oczywiście występują w tym spotkaniu w roli faworyta i strzelecka forma Harry'ego Kane'a działa zdecydowanie na ich korzyść, ale Szwedzi również już pokazali, że nie można ich skreślać. Zwycięstwa z Koreą, Meksykiem i Szwajcarią, a do tego bardzo dobry mecz w obronie przeciwko Niemcom.
Z kolei Anglicy przeciwko Kolumbii od momentu strzelonego gola zdecydowanie nie przekonywali i choć tamto spotkanie było bardzo ostre, to mogliśmy jednak oczekiwać więcej od ekipy, która podobno kandyduje do tytułu mistrzowskiego. Podopieczni Southgate'a oddali pole kolegom Jamesa i byli blisko odpadnięcia z turnieju. Bardzo jednak mogła się podobać gra Harry'ego Kane'a, który oprócz strzelonego gola ciężko pracował w środku pola, a także Jesse'ego Lingarda, który w 90. minucie biegał tak, jakby dopiero co wyszedł na boisko. Pierwszy gwizdek tego spotkania, które zapowiada się na bardzo zacięte, już o 16:00.
Przewidywany skład Anglii: Pickford; Maguire, Stones, Walker; Trippier, Alli, Henderson, Lingard, Young; Kane, Sterling.
Przewidywany skład Szwecji: Olsen; Krafth, Lindelöf, Granqvist, Augustinsson; Claesson, Larsson, Ekdal, Forsberg, Berg; Toivonen.
Wieczorem do którejś z powyższych ekip w półfinale dołączy Chorwacja lub Rosja. Z pewnością większość madridistas będzie kibicowało Modriciowi i spółce, szczególnie, że on oraz Mateo Kovačić mogą się na stałe wpisać do historii, jako zawodnicy, którzy w jednym roku wygrywali Puchar Europy i Mistrzostwo Świata. Faworytami są oczywiście właśnie oni, ale Rosjanie pod wodzą Czerczesowa byli w stanie pokonać anemicznie grającą Hiszpanię. Czy z Chorwatami również sobie poradzą?
Oczywiście trudno zakładać, żebyśmy oglądali podobne do tamtego spotkanie. Podopieczni Dalicia mają zupełnie inny styl, są dużo bardziej dynamiczni i potrafią zarówno grać z kontry, jak i w ataku pozycyjnym. Na ich korzyść gra też niewątpliwie obecność w środku pola takiego wirtuoza jak Lukita, który potrafi przerwać szyki obronne rywala fenomenalnym podaniem. Pokazał to chociażby w dogrywce meczu z Danią. Odnosząc się jednak do obrony, to defensorzy Hrvatskiej nie są z najwyższej półki i nieco problemów może im sprawić niemal dwumetrowy Dziuba. Rozstrzygnięcie tego meczu, przed którym delikatnie wskazujemy na Chorwację, chwilę przed 22.
Przewidywany skład Rosji: Akinfiejew; Kudriaszow, Kutepow, Ignaszewicz, Fernandes; Zobnin, Gazinski; Czeryszew, Gołowin, Samedow, Dziuba.
Przewidywany skład Chorwacji: Subašić; Vrsaljko, Lovren, Vida, Strinić; Brozović, Rakitić, Modrić; Perišić, Rebić, Mandžukić.
Ćwierćfinały Mistrzostw Świata:
7 lipca, 16:00 – Anglia vs Szwecja (transmisja: TVP1, TVP Sport)
7 lipca, 20:00 – Rosja vs Chorwacja (transmisja: TVP2, TVP Sport)
Półfinały Mistrzostw Świata:
10 lipca, 20:00 – Francja vs Belgia
11 lipca, 20:00 – Rosja/Chorwacja vs Szwecja/Anglia
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze