15 zawodników Blancos walczy o najtrudniejszy dublet
Kto wcześniej wygrywał jednocześnie Ligę Mistrzów i mundial?
Spośród 736 zawodników reprezentujących 32 kraje na trwających obecnie Mistrzostwach Świata w Rosji tylko piętnastu ma szansę na wygranie najtrudniejszego dubletu w futbolu – triumf w jednym roku w Lidze Mistrzów i na mundialu. Oczywiście cała piętnastka to piłkarze Realu Madryt, którzy 26 maja pokonali w finale europejskich rozgrywek Liverpool – Sergio Ramos, Dani Carvajal, Nacho, Isco, Marco Asensio i Lucas Vázquez z Hiszpanią; Toni Kroos z Niemcami; Marcelo i Casemiro z Brazylią; Luka Modrić i Mateo Kovačić z Chorwacją; Keylor Navas z Kostaryką; Raphaël Varane z Francją; Achraf Hakimi z Marokiem; Cristiano Ronaldo z Portugalią.
Do tej pory tylko dziesięciu zawodnikom w historii udało się zdobyć ten najcenniejszy dublet. Siedmiu z nich osiągnęło to w 1974 roku – wówczas Puchar Europy wygrał Bayern Monachium po finale z Atlético Madryt, natomiast na mundialu triumf odnieśli Niemcy, pokonując w finale Holandię. Obie ekipy reprezentowali w tamtym czasie Franz Beckenbauer, Paul Breitner, Uli Hoeneß, Jupp Kapellmann, Sepp Maier, Gerd Müller i Hans-Georg Schwarzenbeck.
Na kolejny taki przypadek trzeba było poczekać do 1998 roku, kiedy to Christian Karembeu najpierw w barwach Realu Madryt wygrał Ligę Mistrzów, a następnie razem z reprezentacją Francji wygrał mundial. Cztery lata później, w 2002 roku podobnego wyczynu dokonał Roberto Carlos – triumfy w Lidze Mistrzów z Realem Madryt i na mundialu z Brazylią. Ostatnim zdobywcą dubletu jest z kolei Sami Khedira w 2014 roku – wygrana z Realem Madryt w Lidze Mistrzów i wygrana na mundialu z Niemcami.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze