Varane: Sezon w lidze może być sygnałem, że Zidane ma rację
Wypowiedzi Francuza z najnowszego wywiadu
Rafa Varane udzielił wywiadu francuskiej stronie poświęconej Realowi Madryt. Przedstawiamy wypowiedzi stopera Realu Madryt z tej rozmowy, która odbyła się na zgrupowaniu reprezentacji Francji przed mundialem.
– Trudno wytłumaczyć różnicę w sezonach w La Lidze i Lidze Mistrzów. Myślę, że w Europie przedstawiamy składniki do wygrania każdego meczu. Przegraliśmy w grupie z Tottenhamem, ale duch zespołu ciągle był dobry. Wytrzymaliśmy trudny czas i znaleźliśmy rozwiązania. Czasami może robiliśmy to późno, ale nie pozwalaliśmy uciec szansom. W lidze za dużo rzeczy obróciło się przeciwko nam. Przegraliśmy sporo meczów czy traciliśmy je w brutalny i całkowicie niesprawiedliwy sposób, gdy te same starcia rok temu w lidze wygrywaliśmy. To te małe rzeczy, te szczegóły. Na końcu nie udało się przechylać szali na naszą korzyść w lidze, a w Lidze Mistrzów tak. Ostatecznie trudno o jedno dokładne wytłumaczenie. Gdyby istniało, byłoby za prosto. Wygrywalibyśmy wszystko, gdybyśmy znali wszystkie odpowiedzi.
– Chciałbym poprawić moje zdolności strzeleckie, zdobywać więcej bramek. Staram się ogólnie poprawiać w każdym roku i nie spoczywać na laurach. Uważam, że wciąż mogę poprawić się w każdym aspekcie. Zawsze możesz być lepszy, więc będę dalej pracować. Regularnie w tym sezonie pracowałem nad moimi długimi piłkami, z których korzystałem w tym roku częściej.
– Przyznam, że myślałem o tym, iż mogę zostać pierwszym kapitanem. To zmusza do refleksji. To możliwe, ale wszystko powie przyszłość. Od początku bycia w Realu nie narzucałem na siebie dodatkowej presji, chociaż ludzie czasami śpieszą się w temacie młodych zawodników. Zobaczymy czy ten krok z opaską będzie możliwy. Faktycznie o tym myślę, szczególnie, gdy ktoś o tym wspomina. Jednak nie czuję presji, zachowuję spokój, zobaczymy.
– Czuję się świetnie w Realu Madryt, ale po tym jak straciłem EURO 2016, patrzę na wszystko inaczej. Staram się nie wybiegać myślami za daleko, bo w innym przypadku niespodziewane konsekwencje mogą bardzo zaboleć. Na razie czuję się doskonale w Realu i nie ma żadnego problemu. Mam zaufanie klubu, kibiców, kontrakt do 2022 roku, więc wszystko idzie dobrze i oby trwało to jak najdłużej.
– Różnica między kadrą a klubem? Powiedziałbym, że doświadczenie i automatyzmy. W Realu wszyscy doskonale się znamy. Nie powiem, że gramy z zamkniętymi oczami, ale dokładnie wiemy, gdzie stanie kolega, gdzie pobiegnie. To jest wielka przewaga, szczególnie w trudniejszych chwilach, kiedy musisz cierpieć. Wiemy jak znaleźć jeden drugiego i jak wychodzić ze skomplikowanych sytuacji. To jest ważne w wielkich zespołach, doświadczenie grupowe.
– O odejściu Zidane'a dowiedzieliśmy się tuż przed konferencją prasową z wiadomości, jaką otrzymał każdy zawodnik. Oczywiście byliśmy trochę zaskoczeni. To był smutny moment, mała niespodzianka, zaskoczenie. Jednak jeśli podjął taką decyzję, rozważył plusy i minusy. W każdym razie to, co zrobił, było po prostu niesamowite.
– W futbolu czasami ciężko to zaakceptować, ale prawda jest taka, że mała zmiana może być dobra dla wszystkich, nawet jeśli niekoniecznie czujemy dzisiaj taką potrzebę. Zobaczymy dużo dalej czy miał rację. Nasz sezon w lidze może być sygnałem, że on ma rację. Może tego potrzebujemy, zobaczymy. Jeśli on mówi coś takiego, zapewne coś zobaczył i poczuł. Jest bardzo wrażliwym trenerem na zachowania zawodników i nasze odczucia. Dlatego jeśli mówi coś takiego Zidane, nie robi tego bez powodu. Uważam, że jest w tym jakaś prawda.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze