Real Madryt będzie dzisiaj obserwował Neymara
Królewscy wysłali swojego przedstawiciela do Anglii
Zaskakujące odejście Zinédine’a Zidane’a nie zmieniło wielkiego planu i celu klubu na letnie okienko transferowe, jakim jest sprowadzenie Neymara za wszelką cenę. Real Madryt zdecydował się wysłać do Liverpoolu, gdzie dzisiaj Brazylia zmierzy się z Chorwacją w towarzyskim spotkaniu, tego samego przedstawiciela, który kilka razy spotkał się z Neymarem w Rio de Janeiro dwa miesiące temu. Wysłannik Królewskich dotarł do Anglii wczoraj rano i miał w planach rozmowę z zawodnikiem PSG, żeby poznać najnowsze wieści dotyczące przebiegu rehabilitacji.
Dzisiaj mijają trzy miesiące od operacji, którą przeszedł Neymar. Wszystko było spowodowane kontuzją, której atakujący nabawił się w meczu z Marsylią. Źle stanął wtedy na murawie, co doprowadziło do silnego skręcenia i złamania piątej kości śródstopia. Czas powrotu przewidywano na 2,5-3 miesiące. W dzisiejszym spotkaniu Neymar usiądzie na ławce rezerwowych, ale przewiduje się, że pojawi się na murawie. Będzie to bardzo oczekiwany powrót zawodnika, wobec którego oczekiwania na mundialu będą ogromne.
Przedstawiciel Realu Madryt pojawi się na trybunach, żeby z bliska obserwować Neymara. Negocjacje na tę chwilę są przerwane na prośbę samego zawodnika, który chce się całkowicie skupić na mistrzostwach świata. Jednak jego cel i życzenie się nie zmieniły, ciągle chce przejść do Realu Madryt. Z tego powodu Królewscy i ojciec zawodnika stworzyli grupę negocjatorów, żeby znaleźć efektywny, dyskretny i nieagresywny sposób, żeby przekonać właściciela PSG, że dla wszystkich stron najlepszym wyjściem będzie przeprowadzenie latem transferu.
Pini Zahavi spróbuje zamknąć operację
Na czele grupy kryzysowej stoi izraelski superagent, Pini Zahavi, oraz jego pupil Humberto Paiva, młody brazylijski agent mieszkający w Londynie, który ma wolny dostęp do biur PSG. To właśnie on jest wskazywany jako jedna z kluczowych osób przy transferze Neymara z Barcelony do Paryża. Zahavi i Paiva dbają o negocjacje, a Ronaldo Nazário i przedstawiciel Realu Madryt, który znajduje się obecnie w Liverpoolu i który spotkał się z zawodnikiem w Rio de Janeiro, dbają o stronę relacji z piłkarzem.
Neymar ma świadomość, że transfer jest operacją niezwykle skomplikowaną. Wysłannicy Florentino Péreza przekazują mu, by zachował spokój i był cierpliwy podobnie jak Coutinho, jeden z najlepszych przyjaciół Neymara, który nie wymusił na Liverpoolu odejścia, ale osiągnął swój cel z szacunkiem, ostrożnością i wieloma milionami. Jednak do transferu doszło sześć miesięcy później niż chciał sam zawodnik. Neymar widzi wszystko bardzo jasno. Nie będzie wymuszał na PSG odejścia. Zostanie na kolejny sezon we Francji nie będzie dla niego końcem świata. Zdaje sobie sprawę, że nie trafi do Realu Madryt, wywierając presję na swoim obecnym klubie. Do wszystkiego trzeba dojść poprzez długie negocjacje.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze