Słaba liga = Liga Mistrzów

Tegoroczne rozgrywki ligowe Real Madryt zakończył na trzecim miejscu. Można to uznać za katastrofę, mając na uwadze fakt, że głównym celem klubu była obrona tytułu mistrzowskiego. Madridistas będą jednak mogli szybko o tym zapomnieć, jeśli Królewscy odniosą w sobotę kolejny triumf w Lidze Mistrzów. Powoli staje się normą, że Real Madryt jest bardziej zespołem europejskim niż hiszpańskim. Najlepiej świadczy o tym ciekawa statystyka – jeśli Los Blancos wygrają w Kijowie, to na przestrzeni ostatnich 20 lat będą mieć na koncie więcej Pucharów Europy (7) niż mistrzostw Hiszpanii (6).

Powtórka z 1956, 2002 i 2014
Real Madryt podchodzi do tego finału w podobnych okolicznościach, jak w latach 1956, 2002 i 2014 – kończąc rozgrywki ligowe na trzecim miejscu. W 1956 roku Królewscy przegrali ligowe zmagania z Athletikiem Bilbao i Barceloną, by w Paryżu zdobyć swój pierwszy Puchar Europy, pokonując Stade Reims. W 2002 roku do finału w Glasgow podchodzili również jako trzeci zespół Hiszpanii za Valencią i Deportivo. La Novena stała się faktem, a niesamowity wolej Zinédine'a Zidane'a uznawany jest za najpiękniejszą bramkę w historii finałów Ligi Mistrzów. W 2014 roku podobny scenariusz – trzecie miejsce w lidze za Atlético i Barceloną oraz ostateczny triumf w Lizbonie.

W obecnym sezonie Real Madryt również zajął w La Lidze trzecie miejsce, ale i tak nie jest to najgorszy ligowy wynik przy jednoczesnym triumfie w Europie. La Séptima i la Octava nadeszły w jeszcze gorszych okolicznościach. W 1998 roku Królewscy pokonali w finale Juventus, a w lidze zajęli dopiero czwarte miejsce za Barceloną, Athletikiem Bilbao i Realem Sociedad. Najgorzej jednak wyglądało to w 2000 roku – piąte miejsce za Deportivo, Barceloną, Valencią i Saragossą, by w finale Ligi Mistrzów z Valencią powalczyć nie tylko o puchar, ale również o obecność w kolejnej edycji turnieju. Ostatecznie Real Madryt bez większych problemów pokonał klub z Walencji aż 3:0.

Cztery puchary przy wicemistrzostwach
Cztery Puchary Europy nadeszły w sezonach, w których Królewscy zdobywali wicemistrzostwo. Działo się tak w latach 1959, 1960, 1966 i 2016. Wówczas trzykrotnie hiszpańskim triumfatorem okazywała się Barcelona, a raz Atlético (1966). Niestety rzadkością jest, aby Real Madryt w jednym sezonie zanotował dwa najważniejsze triumfy. W swojej historii tylko trzykrotnie udawało się wygrać dublet – La Liga i Liga Mistrzów. Po raz ostatni miało to miejsce rok temu, a dwa pozostałe dublety to dosyć zamierzchłe czasy – lata 1957 i 1958.