Messi schodząc na przerwę zaatakował słownie sędziego
Argentyńczyk nie został ukarany za skandaliczne zachowanie
Madryckie media podają, że po zejściu na przerwę wczorajszego Klasyku Leo Messi słownie zaatakował sędziego Hernándeza Hernándeza. Argentyńczyk miał wykrzyczeć z bliskiej odległości Hiszpanowi prosto w twarz: „Dość z robieniem im prezentów. Koniec! Zesrałeś się, zesrałeś się! Zawsze tak samo, zesrałeś się! Wygraliśmy ligę, wystarczy, nie musisz dawać im meczu. To jest je**ne gówno!”.
Arbiter miał spuścić głowę i udać się do swojej szatni, nie karząc Argentyńczyka ani nie zapisując jego zachowania w protokole. Zamieszanie z Messim potwierdził w strefie mieszanej Sergio Ramos, a jeden z piłkarzy Realu schodzący w tym samym czasie z boiska miał wejść do szatni i pytać czy Messi dostał za swoje słowa czerwoną kartkę. Gdyby atakujący wyleciałby za to zachowanie, a sędzia zapisałby to w protokole, nie zagrałby on oczywiście w drugiej połowie i dodatkowo otrzymał karę od 4 do 6 meczów zawieszenia. Warto dodać, że dziennik ABC podaje, że telewizja Movistar+ ma nagranie z tej sytuacji, bo wydarzyła się ona w podobnym miejscu do tej z udziałem Nacho i Piqué.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze