Heynckes: Byliśmy lepsi, powinni podziękować Navasowi
Wypowiedzi trenera Bayernu z konferencji prasowej
Jupp Heynckes pojawił się na konferencji prasowej po rewanżowym półfinale Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Bayernu z tego spotkania z dziennikarzami na Santiago Bernabéu.
– Jeśli popatrzymy na oba mecze, byliśmy lepsi. To dla nas ogromne rozczarowanie. Dzisiaj zareklamowaliśmy futbol na poziomie światowym, zrobiły to obie ekipy. Rzadko w Europie ogląda się taki futbol. Real powinien podziękować Keylorowi Navasowi, bo był spektakularny. Zobaczyliśmy ich dzisiaj na swoim stadionie grających tylko z kontry. Od dawna nie widziałem tak dobrego Bayernu, a mieliśmy wiele braków z powodu kontuzji. Nie mieliśmy opcji w ataku.
– Kontuzje kluczowe? Trzeba popatrzeć na oba spotkania. Na Allianz musieliśmy zmienić przez urazy Robbena i Boatenga… To nie jest łatwe do zaakceptowania. Zabrakło nam dzisiaj pięciu topowych zawodników, ale nie szukam wymówek.
– Ostatni mecz w Lidze Mistrzów? Ostatnim był finał z Borussią w 2013 roku, który wygraliśmy. Nigdy nie zamierzałem wracać na ławkę. Teraz jednak to już ostateczna decyzja, więcej nie wrócę. Tak będzie lepiej. Nie ma wielu, którzy w wieku 72 lat podejmują się takich przygód... Wyjeżdżam stąd jednak rozczarowany, bo przez 9 miesięcy stworzyliśmy spektakularną grupę, która nie dostała zasłużonej nagrody.
– Martínez na ławce? W pierwszym meczu dostał cios w skroń i musieliśmy go zmienić. Nie czuł się dobrze, nie trenował trzy dni i nie chciałem ryzykować. Tolisso nie musiał tak zagrywać przy ich drugim golu, ale ogólnie zagrał dobrze. Rozmawiałem o tej decyzji z liderami szatni i zgodzili się, że to dobry wybór.
– Zmiana Jamesa? Zagrał świetnie, to był jego spektakularny mecz. Był jednak zmęczony. Wprowadzając Martíneza chciałem dodać świetnego zawodnika w grze głową przy stałych fragmentach. To cały powód.
– Ulreich? Sven zaliczył spektakularny rok, a tu zgasło mu światło. Pomylił się. Myślał, że złapie piłkę rękę, zrozumiał, że nie może tego zrobić i zrobił się nerwowy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze