Kroos: Mecze z Bayernem zawsze są dla mnie szczególne
Niemiecki pomocnik dla oficjalnej strony UEFA
Barw Bayernu Monachium bronił od 2006 do 2014 roku, kiedy to zdecydował się na transfer do Realu Madryt. Toni Kroos, trzykrotny zdobywca Ligi Mistrzów, ponownie staje naprzeciwko swojego byłego zespołu. Poniżej wypowiedzi Niemca dla oficjalnej strony UEFA.
Starcie z Bayernem
– Oczywiście, że to szczególne uczucie, gdy mierzysz się z drużyną, której barw broniłeś przez sześć czy siedem lat. Spotkam się z wieloma kolegami, z którymi dzieliłem szatnię lub wciąż ją dzielę w reprezentacji. Sam miałem okazję grać u Juppa Heynckesa i wiem, że to topowy trener. Po jego powrocie całkowicie odmieniły się odczucia w drużynie. Od jego powrotu grają dużo lepiej, a to oznacza, że będzie nam trudniej niż rok temu. Wtedy ich pokonaliśmy i awansowaliśmy. Zobaczymy, jak będzie w tym roku.
Wygranie Ligi Mistrzów z Bayernem w 2013 roku
– Byliśmy tak blisko zwycięstwa w finale Ligi Mistrzów w 2012 roku. Ta porażka mocno uderzyła w cały klub. Drużyna chciała to sobie odbić w kolejnym sezonie. I ostatecznie wygraliśmy w nim potrójną koronę. Heynckes odegrał w tym sukcesie kluczową rolę, gdyż wyciągnął wnioski z 2012 roku, kiedy to we wszystkich rozgrywkach zajmowaliśmy drugie miejsca. Szkoda, że na początku kwietnia odniosłem kontuzję i przegapiłem te ostatnie spotkania.
Transfer do Realu Madryt w 2014 roku
– To był odpowiedni moment, aby spróbować czegoś nowego. Myślę, że nie ma większego wyzwania niż przeprowadzka do innego kraju w tak młodym wieku. I to przechodząc do jednego z największych klubów na świecie. Od pierwszego dnia wszystko szło po mojej myśli. To ważne, aby samemu narzucać sobie nowe wyzwania. Mi to wyszło na dobre. Jestem już tutaj prawie cztery sezony i wygrałem kilka trofeów. Bardzo się cieszę, że podjąłem tę decyzję.
Wygranie Ligi Mistrzów z Realem Madryt w 2016 i 2017 roku
– Liga Mistrzów to bardzo trudne rozgrywki. Wygranie ich dwa razy z rzędu to wielkie osiągnięcie. Finał z 2016 roku był moim drugim. Grałem w finale z 2012 roku, gdy Bayern przegrał, a finał z 2013 roku przegapiłem z powodu kontuzji. To coś szczególnego, gdy czujesz, że przyczyniłeś się do tego sukcesu. Finał z 2017 roku również był niesamowity, gdyż żadna drużyna nigdy nie obroniła tego tytułu. Myślę, że przed rozpoczęciem tamtego sezonu nikt się tego nie spodziewał.
Więź Realu Madryt z Ligą Mistrzów
– To najtrudniejsze rozgrywki na świecie. Może to właśnie ten fakt uwalnia w nas dodatkową siłę. Emocje zawsze odgrywają znaczącą rolę, zwłaszcza podczas europejskich wieczorów na Bernabéu. Widać to po naszych występach. Wielu z nas rozgrywało już te wielkie mecze. W trudniejszych chwilach potrafimy zachować spokój, gdyż wiemy, że możemy pokonać każdego. Nawet gdy nie wygrywamy, stać nas na to, aby zmienić przebieg spotkania. Przeżyliśmy wszystkie możliwe scenariusze, dlatego nigdy nie jesteśmy przestraszeni.
Zinédine Zidane
– Każdy z nas wie, jakim był piłkarzem. Z nim w drużynie morale zawsze są bardzo wysokie, a to ważne. Jako światowej klasy pomocnik doświadczył wszystkiego, dlatego akceptujemy każdą jego decyzję i staramy się ją jak najszybciej wdrożyć. Nigdy nie musi podnosić głosu, zawsze go słuchamy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze