Varane: Nie pierwszy raz w lidze przytrafia się nam coś takiego
Kilka przemyśleń Francuza po spotkaniu
Rafa Varane po meczu z Athletikiem pojawił się w strefie mieszanej. Przedstawiamy wypowiedzi stopera Realu Madryt dla dziennikarzy telewizyjnych.
– Nie, ten mecz nie sprawi, że stracimy pewność siebie. Po pierwsze, nastawienie drużyny było dzisiaj świetne. Nie wygraliśmy, ale dla mnie na to zasługiwaliśmy. Nastawienie było dobre, graliśmy do przodu do samego końca. Dzisiaj nie udało się, ale postawa zespołu była dobra.
– Liga się dłuży? Nie. Wiemy, że te mecze są ważne, bo mamy naszą dumę. Dzisiaj zagraliśmy też przed naszymi fanami i zawsze chcemy pokazywać się tu z dobrej strony. Sezon nie jest jeszcze skończony i w każdym pozostającym meczu będziemy walczyć do końca.
– Dojście liczby meczów rozegranych przez Zidane'a w Realu [227]? Dla mnie to powód do dumy. Zizou to mój idol i dla Francuza rozegranie tutaj tylu meczów co on jest ogromnym powodem do dumy.
– Liga Mistrzów to coś innego, to wyjątkowe rozgrywki. Dzisiaj jednak zagraliśmy w lidze z intensywnością i ambicją, chociaż czegoś zabrakło do wygranej. Nie wiem, w pierwszej połowie mogliśmy zdobyć cztery bramki i nikt nie byłby zdziwiony. Futbol jest jednak, jaki jest i to nie pierwszy raz, gdy w tym sezonie przytrafiło się nam w lidze właśnie coś takiego. Do domu wracamy jednak z podniesionymi głowami, bo daliśmy z siebie wszystko.
– Kepa to dobry bramkarz. Dzisiaj zagrał świetnie, wykonał bardzo dobre parady, ale my jesteśmy zadowoleni z naszych golkiperów. O kadrze decyduje klub i trener, ale Kepa to na pewno dobry bramkarz.
– Zależność od Cristiano? Nie, strzela nie tylko on, ale na pewno jest dla nas bardzo, bardzo ważny. Cieszymy się, że prezentuje taki poziom w takim momencie sezonu.
– Większa motywacja w Lidze Mistrzów, bo to przykryje sezon Barcelony? Nie myślę w ten sposób. Skupiam się na wygrywaniu z moją ekipą. Mamy po prostu nadzieje na pobicie kolejnego rekordu i patrzymy tylko na to.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze