Advertisement
Menu
/ as.com

Bale i Benzema – osiem meczów, aby zmienić przyszłość

Postawa obu zawodników jest regularnie kwestionowana

Przyszłość Garetha Bale'a i Karima Benzemy z każdym kolejnym dniem jest coraz większą niewiadomą. Ostatnie mecze tylko potwierdzają, że sytuacja obu zawodników jest bardzo niepewna. Zwłaszcza w rewanżu ćwierćfinału Ligi Mistrzów można się było przekonać, że ich przyszłość maluje się w czarnych barwach – Francuz w ogóle nie pojawił się na boisku, natomiast Walijczyk został zmieniony już w przerwie spotkania.

To właśnie absencja Benzemy w meczu z Juventusem była najbardziej zaskakującą decyzją Zinédine'a Zidane'a. Do tej pory francuski napastnik miał niekwestionowane miejsce w pierwszym składzie, natomiast najpierw w meczu z Atlético Madryt na boisku pojawił się dopiero w drugiej połowie, aby w Lidze Mistrzów przesiedzieć pełne 90 minut na ławce rezerwowych. W tym sezonie Francuz tylko raz będąc w kadrze nie pojawił się ani na chwilę na murawie – w meczu o nic z Borussią Dortmund w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Co prawda, w niedzielę Karim wrócił do pierwszego składu, ale w Maladze znów „popisał się” swoją nieskutecznością. To właśnie wyniki bramkowe najbardziej go pogrążają – w całym sezonie zdobył 9 bramek w 37 meczach, rozgrywając w sumie 2 650 minut (średnia jednego gola na 294 minuty).

Z kolei dla Bale'a rewanż z Juventusem miał być szansą na odrodzenie się po tym, jak w poprzednich trzech meczach Ligi Mistrzów zasiadał jedynie na ławce rezerwowych. Na boisku wytrzymał jednak zaledwie 45 minut. Oprócz niecelnego strzału piętką występ Walijczyka był na tyle bezbarwny, że Zizou postanowił ściągnąć go z boiska już w przerwie spotkania. Co prawda, liczby walijskiego skrzydłowego nie są złe, gdyż ma na koncie 14 bramek i 8 asyst po rozegraniu 1 952 minut, ale jego ciągłe problemy zdrowotne oraz niezadowolenie, które w ostatnim czasie coraz częściej okazuje, sprawiają, że coraz bardziej się oddala od zespołu. Ku zaskoczeniu wszystkich na ostatni mecz z Málagą nie otrzymał nawet powołania. „To odpoczynek”, skwitował całą sytuację Zidane.

Benzema i Bale mają przed sobą nieco ponad miesiąc, aby w najbliższych 6 ligowych meczach oraz przynajmniej 2 starciach w Lidze Mistrzów odwrócić swoją sytuację. Mając na uwadze taktykę Zizou, która polega na oszczędzaniu Cristiano Ronaldo, okazji i szans na pewno im nie zabraknie. Teraz muszą je po prostu wykorzystać...

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!