25 godzin mniej na regenerację od Juventusu przed rewanżem
Efekt komplikacji z terminarzem w Hiszpanii
Poznaliśmy już terminarz 31. kolejki La Ligi, w czasie której w niedzielę 8 kwietnia o 16:15 Real Madryt podejmie Atlético Madryt. Ostatecznie wobec problemów z kalendarzem zdecydowano się na takie rozwiązanie, które sprawia, że Królewscy do rewanżu z Juventusem podejdą mając aż 25 godzin mniej na regenerację niż rywale.
Przypomnijmy, że pierwsze starcie w Turynie odbędzie się we wtorek 3 kwietnia. Problemem jest udział Atlético Madryt w Lidze Europy, które w czwartek 5 kwietnia o 21:05 zmierzy się ze Sportingiem. Ostatecznie La Liga nie wykonała zabiegu, który zastosowała w 2012 roku, gdy mecz Barcelony z Athletikiem rozpoczął się mniej niż 48 godzin od zakończenia starcia Basków w Lidze Europy, a wszystko z powodu tego, że Katalończycy po weekendzie występowali w Lidze Mistrzów. Co więcej, La Liga nie dała też zgody na grę w niedzielę o 12:00, bo w okolicach Santiago Bernabéu odbędzie się w tych godzinach półmaraton.
Dlatego Królewscy od zakończenia derbowego spotkania będą mieć niecałe 75 godzin, by zregenerować się i przygotować do rewanżu z Juventusem. Stara Dama swoje spotkanie ligowe z Benevento rozegra w sobotę o 15:00, co da jej ponad 25-godzinną przewagę w tym aspekcie. Niewątpliwie Real jest rozczarowany tą sytuacją, ale trudno było oczekiwać, że La Liga czy Atlético zgodzą się na organizację derbów w sobotę. Klub jest za to wdzięczny UEFA, że pozwoliła mu rozegrać ćwierćfinały w układzie wtorek-środa i dostać dzień więcej na przygotowania do rewanżu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze