Zidane: Odzyskaliśmy pewność siebie

Zinédine Zidane pojawił się na konferencji prasowej po meczu z Gironą. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w sali prasowej na Santiago Bernabéu.

[ABC] Kończą się nam określenia na Cristiano. Czy zaplanowaliście, że w tych latach będzie pracować z Pintusem zimą nad byciem w formie na najważniejsze mecze w drugiej części sezonu? Czy taki jest plan dla wszystkich, ale szczególnie dla Cristiano?
Tak. Cóż, przede wszystkim dla niego, bo on jest dla nas bardzo ważny. On przekazuje wszystkim bardzo ważną i pozytywną energię reszcie grupy. Gdy tak się prezentuje, wszyscy są lepsi. Przy tym dobrze się zna, wie, kiedy musi się zatrzymać, a na koniec sezonu zawsze wygląda dobrze. On to ma, do tego dokłada gole i zawsze będzie je miał.

[COPE] Cristiano walczy o koronę króla strzelców, tracąc do Messiego 3 gole. Wy do Atleti tracicie już w tabeli tylko 4 punkty. Kto kogo pierwszy złapie?
[śmiech] Nas interesuje dalej robienie swojego. Jak mówiłem przed meczem i przed porażką Atlético, chcemy teraz awansować na drugie miejsce. Taki jest cel zespołu. Co do osobistego celu Cristiano, ma 22 gole, traci 3 do Messiego. Oby mógł to zrobić, bo to też jest ważne. To jest ważne dla niego, ale też dla nas wszystkich, bo gdy on prezentuje się dobrze, cała drużyna wygląda dobrze.

[El Mundo] Może pan wytłumaczyć metamorfozę ekipy? Widzimy, że gracie bardziej wertykalnie, szybciej, z większą siłą, intensywniej. Skąd ta przemiana?
To po trochu wszystkiego, ale przede wszystkim chodzi o pewność siebie. Odzyskaliśmy pewność siebie. Od kilku meczów strzelamy w domu po cztery, pięć czy sześć goli. Ostatni przykład mamy dzisiaj. Tego bardzo nam brakowało na początku sezonu. Wszystko ma znaczenie, ale tu wyróżniam pewność siebie. Jesteśmy w dobrym okresie, wszyscy mają pozytywną dynamikę i jak mówiłem o Cristiano, gdy z nim jest dobrze, z wszystkimi jest lepiej. Cieszę się naprawdę z wszystkich zawodników, bo nigdy nie poddaliśmy, nawet w czasie trudności, a teraz postaramy się pozostać na tej drodze.

[Onda Cero] Najlepsze mecze Realu czy nawet momenty w dancyh spotkaniach tego sezonu działy się przy wystawianiu w składzie Lucasa i Asensio. Analizował pan to? Zauważa pan, że z tą dwójką zespół prezentuje się najlepiej?
Uważam, że z innymi też gramy świetnie. Jeśli ostatnio grają Lucas czy Marco, to też dlatego, że na to zasługują. Radzą sobie świetnie, a ja doceniam pracę każdego z nich. To dotyczy też całej reszty. Jesteśmy w dobrym momencie i trzeba z tego korzystać. Wiemy, że zostaje jeszcze wiele meczów i chcemy dalej robić swoje. Teraz mamy przerwę na kadry, 19 z 24 graczy wyjeżdża, a po powrocie mamy spotkanie ligowe na wyjeździe i nadchodzi Juventus. Więc okres jest dobry, ale wiemy, że cały czas trzeba pracować nad szczegółami. Na przykład, dzisiaj cieszymy się z wygranej i 6 goli, ale nie jesteśmy zadowoleni z 3 straconych bramek po stałych fragmentach. Trzeba pomyśleć także o tym.

[El País] Trener Girony powiedział przed chwilą, że zachłanność Cristiano sprawia, że nie da się go kontrolować. My oglądamy go tylko w meczach. Czy może pan opowiedzieć o tym jego pragnieniu, jakie widzi pan każdego dnia na treningu?
[uśmiech] Chodzi o to... On po prostu ma tę swoją ambicję. To coś ogromnego. Pokazuje ją na każdym treningu, w każdej akcji… Gdy w czasie zajęć ma karnego, podchodzi do niego z maksymalną koncentracją, jaką powinien mieć zawodnik. To odróżnia go od innych. Cristiano jest ważnym piłkarzem w naszej ekipie, ale też ważne jest to, jak pomaga innym. Widzieliśmy dzisiaj jego akcje z Karimem czy to, jak podarował bramkę Lucasowi. Dzisiaj zdobywaliśmy spektakularne bramki i to zasługa wszystkich graczy, całego zespołu.

[SER; Meana] Pan zawsze mówi, że liczy na całą kadrę. Jak zamierza pan odzyskać Bale'a?
[śmiech] Bale jest już odzyskany, nie? Gra tutaj i dzisiaj zdobył bramkę. Tyle.

[L'Équipe/RMC; pytanie po francusku] Może pan skomentować po francusku sprawę straconych trzech goli ze stałych fragmentów. Wiemy, że zagracie w Lidze Mistrzów z Juventusem, który jest w tym aspekcie bardzo mocny. Jak ocenia pan dzisiaj tę kwestię?
Poszukamy dokładnych analiz tych akcji, ale teraz klarownie można wytknąć braki w koncentracji. Wiedzieliśmy, że to świetny zespół przy stałych fragmentach. Na pewno brakowało skupienia, bo trzy tak stracone gole to bardzo dużo. Według mnie, to był przede wszystkim brak koncentracji. Dochodziło do tego też to, że oni po każdym przejęciu od razu ruszali, by poszukać odpowiedzi. Nie powinniśmy byli dawać im tylu szans na dośrodkowania zaraz po naszych stratach.

[AFP; pytanie po francusku] Cristiano w 2018 roku w 13 meczach zdobył 21 bramek. Skąd taka zmiana względem jesieni? To temat fizyczny czy mentalny? Skąd nagle taka skuteczność u Cristiano?
Trudno to wytłumaczyć, ale gdy mu nie szło, też nie było wytłumaczenia. Po prostu dalej pracował i wierzył w siebie, a gdy szczęście się zmienia, zaczyna iść coraz lepiej. Od dawna idzie nam świetnie i to pomaga jemu oraz ekipie. To będzie chyba wytłumaczeniem, że gdy pracujesz i szukasz swojego celu, praca daje efekty.