Piękny gol Ødegaarda, znakomita asysta Coentrão [VIDEO]
Podsumowanie występów zawodników związanych z Realem Madryt
W ostatnim tygodniu spośród graczy związanych z Realem Madryt najlepiej wypadli Ødegaard i Coentrão. Norweg zdobył bramkę, ale nie może być do końca zadowolony, ponieważ jego drużyna wysoko przegrała z Ajaksem. W lepszym nastroju może być Fábio. Jak poszło pozostałym?
Wypożyczeni
Fábio Coentrão (Sporting CP)
W Lidze Europy Sporing pokonał u siebie Viktorię Pilzno 2:0. Fábio rozegrał bardzo dobry mecz i popisał się piękną asystą. W defensywie nie popełniał błędów, stracił tylko jedną piłkę i zaledwie raz musiał uciekać się do faulu. Był jednym z najlepszych piłkarzy Sportingu na murawie, w znacznym stopniu przybliżając lizbończyków do kolejnej rundy Ligi Europy. Ligowy mecz z Chaves przegapił z powodu przeziębienia.
Ocena WhoScored: 8,2/10
Federico Valverde (Deportivo La Coruńa)
Galisyjczycy pojechali do Girony na starcie z beniaminkiem, który jest niewątpliwie sensacją La Ligi. Skazywani byli na pożarcie i rzeczywiście ten mecz do historii nie przejdzie – pewne i spokojne zwycięstwo Katalończyków 2:0. Federico jeszcze nie wrócił do treningów na pełnych obrotach po urazie szczepu jednego z mięśni uda i został w A Coruńii.
James Rodríguez (Bayern Monachium)
Pomocnik w dalszym ciągu nie jest gotowy do gry, przez co opuścił sobotnie spotkanie Bayernu z HSV. Bawarczycy poradzili sobie bez niego i wygrali aż 6:0. Do końca rozgrywek zostało tylko osiem kolejek, a przewaga Die Roten nad drugim Schalke wynosi aż 20 punktów, co oznacza, że już w najbliższy weekend drużyna Juppa Heynckesa może zapewnić sobie mistrzostwo Niemiec.
Lucas Silva (Cruzeiro)
Po raz pierwszy w tym roku wyszedł w podstawowym składzie w dwóch meczach z rzędu. Co więcej, w obu przypadkach pozostał na murawie do ostatniego gwizdka. Ostatni raz taką „serię” miał w sierpniu ubiegłego roku. Wszystko dlatego, że pewne pierwszego miejsca Cruzeiro mogło wystawić rezerwowy skład w dwóch ostatnich kolejkach. W starciu z URT Cruzeiro z łatwością wygrało 3:0. Lucas zaprezentował się solidnie w defensywie, a do tego był bliski zdobycia bramki, lecz jego uderzenie z rzutu wolnego z trudem obronił bramkarz rywali. Mecz z Patrocinense zakończył się podziałem punktów. Lucas znów pokazał się z dobrej strony. Mógł nawet zapisać na koncie asystę, ale sędzia dopatrzył się w tamtej sytuacji spalonego.
Philipp Lienhart (SC Freiburg)
Wrócił na ławkę rezerwowych po 45 minutach potyczki z Bayernem. Freiburg mierzył się z Herthą na wyjeździe i zanotował remis 0:0. Austriacki stoper przez cały mecz siedział na ławce rezerwowych.
Martin Ødegaard (Heerenveen)
Heerenveen przegrało na wyjeździe z Ajaksem 1:4, a jedyną bramkę dla gości strzelił Ødegaard. Warto zobaczyć trafienie Norwega, ponieważ było ono ozdobą spotkania. Pomocnik był najlepszym zawodnikiem Heerenveen w tym meczu, ale w pojedynkę nie był w stanie zdziałać zbyt wiele. Oddał najwięcej strzałów w swoim zespole, lecz tylko jeden z nich znalazł drogę do siatki.
Ocena WhoScored: 7,6/10
Vinícius Júnior (Flamengo)
Mecz z Boavistą przegapił z powodu czerwonej kartki. Flamengo poradziło sobie bez niego i wygrało 3:0. W spotkaniu z Macaé pojawił się na murawie od pierwszego gwizdka i był najlepszym graczem Flamengo. Mógł mieć asystę, lecz arbiter nie uznał gola, ponieważ piłka zdążyła wyjść poza linię końcową. Oprócz tego wypracował sobie dwie sytuacje bramkowe. W jednej z nich posłał futbolówkę tuż obok bramki, a w drugiej trafił w słupek. Zabrakło mu trochę szczęścia, co się zemściło, gdyż Macaé niespodziewanie wygrało 1:0.
Odeszli w letnim okienku transferowym
Álvaro Jiménez (Getafe CF)
Nareszcie! Hiszpan dostał powołanie na spotkanie z Levante i nawet pojawił się na murawie na ostatnie 10 minut. Nie zdążył jednak wpłynąć na losy meczu i goście dość nieoczekiwanie zabrali do Walencji 3 punkty, po wpadce Getafe. Wynik 0:1 z pewnością najgorszy nie jest, ale jeśli Los Azulones myślą o jakichkolwiek wyższych celach, to starcia takie jak z Levante muszą wygrywać.
Ocena WhoScored: 6,2/10
Álvaro Morata (Chelsea)
Antonio Conte nie widzi w nim napastnika numer jeden, od kiedy do zespołu The Blues przeszedł Olivier Giroud. Francuz rozpoczął mecz z Crystal Palace w pierwszym składzie, a Morata pojawił się na boisku dopiero w 72. minucie. Niczym szczególnym się nie wyróżnił, a zarobił jeszcze żółtą kartkę.
Ocena WhoScored: 5,9/10
Danilo (Manchester City)
W ciągu ostatnich kilku dni The Citizens grali dwa spotkania. Najpierw musieli postawić kropkę nad i, rozgrywając drugie spotkanie z Basel w Lidze Mistrzów. Po pierwszym meczu byli pewni awansu, dlatego Pep Guardiola postawił na dość eksperymentalny skład. Danilo wystąpił od pierwszej minuty i nie zaliczył złego spotkania, choć nie zrobił też wiele dobrego. Poniedziałkowy mecz ze Stoke Brazylijczyk oglądał z ławki rezerwowych.
Ocena WhoScored: 6,9/10
Diego Llorente (Real Sociedad)
Obrońca wyszedł w pierwszym składzie baskijskiej ekipy na wyjazdowy mecz z Espanyolem i spisał się niestety raczej słabo. Real Sociedad przegrał z Papużkami 1:2, choć już prowadził w tym meczu. Katalończycy z kolei obnażyli wszystkie słabości Txuri-Urdin z tego sezonu i pokazali, że ich pozycja nie jest przypadkiem. Llorente zarobił niepotrzebną żółtą kartkę i można go obwiniać poniekąd o obie stracone bramki. Występ do zapomnienia dla Hiszpana.
Ocena WhoScored: 6,5/10
Ocena Asa: 0/3
Ocena Marki: 1/3
Jorge Burgui (Deportivo Alavés)
Wczorajsze spotkanie z Realem Betis, zamykające 28. kolejkę Primera División, dało okazję do kolejnego występu dla Burguiego. Pojawił się on na murawie w 62. minucie, więc miał dość sporo czasu, by zaimponować trenerowi. Niestety dla niego Andaluzyjczycy zdominowali zupełnie Basków i choć Burgui brał udział w akcji, która przyniosła bramkę kontaktową, to nie był w stanie wiele zdziałać. Kilka razy starał się szarpać z przodu i wchodzić w dryblingi, ale nie przynosiło to większego efektu. Z kolei Loren Morón w ostatnim kwadransie spotkania strzelił swojego drugiego gola i ustalił wynik na 1:3. Cieszy jednak coraz więcej szans Jorge.
Ocena WhoScored: 6,2/10
Ocena Asa: 2/3
Ocena Marki: 1/3
Mariano Díaz (Olympique Lyon)
W czwartek zawodnicy Lyonu udał się do stolicy Rosji, gdzie mierzyli się z CSKA. Po golu Marcelo i asyście Memphisa Depaya wywieźli stamtąd cenne zwycięstwo 1:0. Mariano rozegrał prawie cały mecz i nieźle się spisał. Oddał trzy strzały (wszystkie celne), zanotował trzy udane dryblingi (na cztery próby) i miał dwa podania kluczowe.
Ocena WhoScored: 7,5/10
W niedzielę zawodnicy Bruno Génésio wrócili do rozgrywek ligowych i ponownie Mariano wybiegł w pierwszym składzie. Był nieco aktywniejszy niż w potyczce w Moskwie, oddał pięć strzałów (w tym dwa celne) i zanotował tyle samo podań kluczowych (5 – najwięcej ze wszystkich graczy na boisku). Znowu skończył spotkanie bez gola, ale może być zadowolony ze swojego występu. Lyon wygrał z Caen 1:0.
Ocena WhoScored: 7,3/10
Mario Hermoso (RCD Espanyol)
Niestety Mario wciąż nie może odzyskać zaufania Quique Sáncheza Floresa po fatalnym spotkaniu przeciwko Getafe i dwóch „swojakach”. Pełne 90 minut przesiedział na ławce rezerwowych i właśnie stamtąd obserwował, jak jego koledzy dość niespodziewanie wygrywają z Realem Sociedad 2:1.
Pepe (Beşiktaş)
Ciągle nie wyleczył kontuzji, której nabawił się w pucharowym starciu z Fenerbahçe. Przegapił przez to ligowe spotkanie z Gençlerbirliği, które Beşiktaş wygrał 1:0.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze