Espanyol potrafi rywalizować z wielkimi klubami
Katalończycy jako jedyni wygrywali z Barceloną i Atlético
Tylko Espanyol pokonał w tym sezonie Barcelonę i Atlético. Oba triumfy zostały odniesione na Cornelli – z sąsiadami w Pucharze Króla, z rywalami z Madrytu w La Lidze. Co więcej, dla Katalończyków oznaczało to przerwanie serii 29 meczów bez porażki, a dla ekipy Simeone była to pierwsza i jak dotychczas jedyna porażka w rozgrywkach ligowych. Nie trzeba dodawać, że Papużki mają wielką ochotę na zanotowanie swoistego trypletu i podarowanie dzisiaj fanom zwycięstwa nad trzecim gigantem.
Co więcej, Espanyol 19 z 28 punktów w lidze zdobył na swoim stadionie. Poza Atlético na Cornelli poległa też między innymi Celta Vigo. Remisy zanotowano z kolei z Barceloną, Athletikiem i Villarrealem. Z wielkich klubów tylko Valencia potrafił wywieźć stamtąd trzy punkty. Jakby tego było mało, ekipa Quique Sáncheza Floresa zdobywała oczka na terenach Sevilli, Villarrealu, Sociedadu czy Celty. Media w Hiszpanii podkreślają, że Espanyol na wielkie spotkania prezentuje inną wersję, która straszy faworytów.
O sytuację zapytany został wczoraj Zinédine Zidane. „Nie patrzę na tabelę i ich miejsce. Espanyol to zespół, który w tym sezonie pokazał wiele dobrego i to z dobrymi rywalami. Wiemy, że przeciwko temu przeciwnikowi musimy rozegrać dobry mecz, by znowu zdobyć punkty”, podsumował sytuację Francuz.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze