Emery: Oby w rewanżu sędziowie nie byli przeciw nam
Trener PSG po meczu narzekał na sędziów
Real Madryt pokonał PSG w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów 3:1. Po spotkaniu z dziennikarzem stacji beIN Sports rozmawiał trener zespołu z Paryża, Unaí Emery. Hiszpan w rozmowie wielokrotnie narzekał na arbitrów spotkania. Poniżej przytaczamy jego wypowiedzi:
– Mam mieszane uczucia po tym spotkaniu. W pierwszej polowie wychodzimy na prowadzenie, mogliśmy je utrzymać do przerwy i to miałoby duże znaczenie. Ale wątpliwa decyzja sędziego o podyktowaniu rzutu karnego pozwoliła im zremisować. Te detale ze strony arbitrów też nam dziś nie pomogły. W drugiej połowie zespół grał dużo lepiej piłką. Byliśmy blisko strzelenia drugiego gola. Gdy mieliśmy ten mecz pod kontrolą, nastąpiła ich bramkowa akcja, w której arbiter także podjął kontrowersyjną decyzję i nie odgwizdał możliwego faulu. Real w tym euforycznym momencie był w stanie podwyższyć prowadzenie. To nas zostawia ze złym wynikiem, ale z odczuciem dobrze rozegranego spotkania.
– Inną wątpliwą sytuacją było możliwe zagranie Ramosa ręką we własnym polu karnym. Ja tej akcji nie widziałem, opowiadano mi o niej. Ale właśnie po to zwiększają liczbę sędziów, po to wprowadza się VAR. Jeśli w pierwszym momencie, przy budzącej wątpliwość sytuacji gwiżdżesz rzut karny, to zrób to też przy drugiej okazji. Nie chodzi mi o usprawiedliwianie porażki błędami sędziów, zagraliśmy świetny mecz. Według mnie możemy odrobić te stratę, grając w ten sposób. Oby tylko decyzje sędziów nie były przeciwko nam, bo to odbiera siły.
– Trzeba przyznać, że Real też miał swoje okazje, jak chociażby sytuacja Cristiano w pierwszej połowie. Ale nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę, bo dominowaliśmy w tym meczu. Jeśli sędzia podejmowałby równe decyzje dla obu zespołów, to myślę, że zakończylibyśmy to spotkanie przynajmniej remisem.
– Czy Real jest faworytem w rewanżu? Real Madryt jest mistrzem, a w ostatnich czterech latach trzy razy wygrywał Ligę Mistrzów. Ale my jesteśmy w stanie ich przejść.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze