Advertisement
Menu

Trampolina

Zapowiedź meczu z PSG

Dojazdówka – pierwszy mecz z PSG!

Na pytania o kryzys Realu Madryt każdy trener odpowiada pełnym politowania uśmiechem i słowami „każdy chciałby mieć taki kryzys, jak oni”. Prawda jest jednak inna, nie chodzi o to, że kibice Los Blancos lubią sobie ponarzekać. Real Madryt jest klubem, który w swoim DNA ma zwyciężanie. Taki sezon, jak ten obecny, po prostu nie przystoi białej koszulce. Dlatego to właśnie dziś rozegrany zostanie dotychczas najważniejszy mecz kampanii 2017/18. Również dziś miliony madridistas przed telewizorami będą wysyłać zawodnikom Królewskim SOS – Save Our Season.

Real Madryt podchodzi to tego meczu z dosyć mieszanymi sensaciones, jak to mawiają Hiszpanie. Mecze z Realem Sociedad i Valencią naprawdę mogły się podobać. Podopieczni Zidane'a byli skuteczni, agresywni i pewni siebie. Z drugiej jednak strony występy przeciwko Leganés i Levante kładą się cieniem na obecnej formie. Również i cały bieżący sezon jest słaby. Jak już jednak kiedyś zauważyliśmy, dyspozycja poszczególnych zespołów musi być sinsusoidą, więc to najwyższy moment, by zacząć przeć w górę.

Z kolei PSG jest jedną z najlepszych ekip Starego Kontynentu. Ich ofensywna trójka zdobyła w tym sezonie ogrom bramek. Podopieczni Emery'ego pewnie prowadzą w ligowej tabeli i nie widać, by mieli jakiekolwiek słabe punkty. Poza tym hiszpański trener ma do dyspozycji całą kadrę, co jest też niewątpliwym atutem. Neymar i Cavani liderują drużynie, a Mbappé za każdym razem pokazuje, że nie był tylko one season wonder. Również do pomocy czy obrony nie można się absolutnie przyczepić. Kiedy ma w końcu przyjść czas paryżan na zwycięstwo w Lidze Mistrzów, jeśli nie teraz? Zwycięstwo z obecnym mistrzem byłoby ogromną motywacją dla każdego, a co dopiero, jeśli mówimy o tak głodnej europejskich pucharów drużynie.

W ekipie Królewskich jest wiele pytań bez odpowiedzi. Hiszpańskie gazety na czele z Marką przekonują, że Zidane'a już od dawna ma w głowie skład na to spotkanie. Czy jednak Benzema powinien występować od początku? Czy powinien Gareth Bale? Gdzie zaginął Isco? Czy Kovačić do końca życia będzie odpokutowywał błąd przeciwko Barcelonie? Czy Cristiano przełamał się na dobre? Chyba dawno żaden z nas nie był tak wielu kwestii niepewny przed tak ważnym meczem.

Spotkania podobne do dzisiejszego z PSG potrafią być jak trampolina. Po słabym okresie pokonanie tak wysoko notowanego i znajdującego się w świetnej dyspozycji rywala potrafi uskrzydlić. Dodać wiatru w żagle na cały sezon. Ten wiatr z kolei może przywiać Królewskich do stacji Decimotercera. Trampolina jednak, jakkolwiek kuriozalnie by to nie brzmiało, jest też bronią obosieczną. Przy niewłaściwym przygotowaniu do użycia (czytaj: olewaniu treningów i braku odpowiedniego nastawienia) może się pod użytkownikiem zarwać. Wtedy w dół leci cała drużyna.

Życzymy jednak Realowi Madryt, by przed użyciem zapoznał się z instrukcją obsługi trampoliny. Dziś wielka piłka wraca na Bernabéu i miejmy nadzieję, że ten stadion będzie świadkiem kolejnej niezapomnianej nocy. Królewscy chcą z pewnością wszystkim pokazać, że ostatnie miesiące są już za nimi. Nikt sobie chyba nie wyobraża, by w takim meczu ktokolwiek odstawiał nogę. Chcieć to móc, więc z utęsknieniem będziemy czekali na pierwszy gwizdek arbitra. Rozpoczynamy drugi etap walki o ponowne udowodnienie, że Liga Mistrzów jest pod niekwestionowanym panowaniem Realu Madryt.

Pierwszy gwizdek o 20:45. Transmisję przeprowadzą TVP 1 i CANAL+. Mecz będzie można zobaczyć także na stronie sport.tvp.pl.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!