Di María zagra na Bernabéu od początku?
Emery może postawić na niego kosztem Mbappé
Nie tylko w Hiszpanii, ale też we Francji wszyscy mają już obsesję na punkcie pierwszego meczu między Realem Madryt a Paris Saint-Germain. Każde kolejne spotkanie jest powodem, by przyjrzeć się sile oby zespołów i formie każdego z piłkarzy, ale zmusza też do refleksji, jak powinny wyglądać wyjściowe jedenastki obu drużyn. Skład Królewskich raczej nie będzie dla nikogo niespodzianką, ale do niespodziewanych roszad może dojść u paryżan, ponieważ w świetnej formie znajduje się ostatnio Ángel Di María.
Argentyńczyk zanotował fantastyczny mecz przeciwko Sochaux w Pucharze Francji, a jego zespół wygra 4:1. Fideo ustrzelił hattricka i pod nieobecność Neymara poprowadził PSG do zwycięstwa, tworząc tridente z Edinsonem Cavanim i Kylianem Mbappé. Jego występ zdecydowanie przyćmił poczynania Urugwajczyka i Francuza, a podobna historia zdarzyła się nie po raz pierwszy. Od początku tego roku Di María jest uważany przez obserwatorów za najlepszego gracza paryskiej drużyny i potwierdzają to także statystyki.
Dzięki trafieniom do siatki oraz asystom Argentyńczyk uczestniczył aż przy 15 z 36 bramek zdobytych przez PSG w Ligue 1, Pucharze Ligi i Pucharze Francji. Daje to udział przy 41% goli. Di María początkowo był tym, który najbardziej ucierpiał po przyjściu do klubu Mbappé oraz Neymara i grał o wiele mniej niż w poprzednim sezonie. Wraz z początkiem roku wszystko obróciło się jednak o 180 stopni, a były zawodnik Realu świetnie wykorzystał nieobecność młodego Francuza i Brazylijczyka. Otrzymał wiele minut i wykorzystał je w pełni.
Poziom prezentowany w ostatnich tygodniach przez Di Maríę każe traktować go jako poważnego kandydata do występu od pierwszej minuty na Santiago Bernabéu. Argentyńczyk mógłby pojawić się w wyjściowej jedenastce kosztem Mbappé. Francuskie media debatują nad tym rozwiązaniem od wtorkowego wieczoru i większość dziennikarzy domaga się, by 14 lutego Unai Emery postawił na tych, którzy są po prostu w najlepszej formie, a nie tych, którzy mają lepszą pozycję marketingową. Za Di Maríą przemawia też na pewno to, że doskonale zna większość piłkarzy Realu i sam stadion.
Sam Mbappé docenił w środę wkład w grę Di Maríi: „Wszyscy wiemy, jak ważny jest dla nas Di María. Pozwala nam wygrywać kolejne mecze z rzędu. Zasługuje na to, by znaleźć się w wyjściowej jedenastce na Bernabéu, ale nie ja jestem trenerem”, przyznał Francuz, którego notowania spadły też przez czerwoną kartkę obejrzaną w Pucharze Ligi i meczu z Stade Rennais.
Emery staje przed wielkim dylematem. Trener PSG doskonale zdaje sobie sprawę, że jeśli podejmie odważną decyzję i coś pójdzie nie tak, cała krytyka spadnie bezpośrednie na niego. Z politycznego punktu widzenia najmniej ryzykowne byłoby po prostu postawienie na Mbappé. Ale czy byłoby to na pewno najkorzystniejsze dla jego drużyny? Hiszpan ma jeszcze sześć dni, by podjąć ostateczną decyzję, a możliwe, że do tego czasu nie będzie mógł przyjrzeć się już swoim piłkarzom podczas meczu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze