Moha bohaterem Juvenilu, ekipa Gutiego gra dalej!

Juvenil prowadzony przez Gutiego nie imponował jesienią na europejskich boiskach. W fazie grupowej zajął drugie miejsce za Tottenhamem, dlatego by zagrać w 1/8 finału UEFA Youth League musiał zmierzyć się z jednym ze zwycięzców grupy mistrzowskiej, w której rywalizowały mistrzowie krajów w juniorskich ligach. Los Blancos nie mieli szczęścia w losowaniu. Trafili na Krasnodar i jedyny mecz musieli rozegrać na wyjeździe. Niemal 10 godzin lotu i 33-tysięczna publicznośc nie przestraszyły Królewskich, którzy jednak szczęśliwie wyeliminowali Rosjan i już mogą zacierać ręce przed kolejną potyczką.

Cały mecz nie stał na najwyższym poziomie, jednak warto zaznaczyć, że juniorskie zespoły grały na głównej płycie stadionu Krasnodaru. Dzięki tanim biletom i przyjazdowi drużyny juniorskiej jednego z najbardziej rozpoznawalnych zespołów świata kibice tłumnie zebrali się na stadionie i wypełnili trybuny niemal do ostatniego miejsca, dzięki czemu pobili rekord rozgrywek UEFA Youth League. W pierwszej połowie obie drużyny miały po jednej dobrej sytuacji. Po stronie Królewskich bliski otwarcia wyniku Dani Gómez. W samej końcówce bramkę samobójczą mógł natomiast zdobyć Moha Ramos, który mocne dośrodkowanie sparował na… słupek.

Znacznie więcej emocji czekało nas w drugiej połowie i już w ciągu kilkunastu pierwszych minut obie ekipy miały dogodne okazje, ale obaj bramkarze w dalszym ciągu pozostawali niepokonani. Królewscy dominowali i to do nich należała końcówka meczu, kiedy rywale wyglądali już na nieco zmęczonych. Wbrew zapowiedziom pogoda raczej nie przeszkadzała żadnej z drużyn, w Krasnodarze było około trzech stopni Celsjusza. Mimo wszystko Królewscy nie potrafili strzelić ani jednego gola, dlatego po upływie dziewięćdziesięciu kilku minut należało rozegrać serię jedenastek.

Bezbłędni byli wszyscy czterej uczestnicy jedenastek po stronie madridistas. Martín, Dani Gómez i Baeza nie pomylili się z jedenastu metrów, ale prawdziwym bohaterem został Moha Ramos. Obronił on wszystkie strzały z rzutów karnych Rosjan, dzięki czemu Królewscy mogli świętować awans do 1/8 finału. Poza Realem Madryt do 1/8 finału awansowały Monaco, Inter, PSG, Salzburg, Manchester United, Feyenoord i Atlético. Już wcześniej dzięki pierwszym lokatom w fazie grupowej miejsce w tej fazie zapewniły sobie Basel, Bayern, Chelsea, Barcelona, Liverpool, Manchester City, Porto i Tottenham.

Ośmiu zwycięzców grup będzie rozstawionych w losowaniu, jednak warto zaznaczyć, że nie ma restrykcji dotyczących gry przeciwko drużynie z tego samego kraju. To oznacza, że na przykład Real Madryt może trafić na Barcelonę, a Manchester United na Chelsea. Królewscy nie mogą za to trafić na Tottenham, ponieważ mierzyli się z nim w fazie grupowej. Losowanie odbędzie się w najbliższy piątek o 13:00. Spotkania zostaną natomiast rozegrane 20 i 21 lutego i będą w nich obowiązywały takie same zasady jak w dzisiejszym barażu – jedno spotkanie oraz seria rzutów karnych w przypadku remisu. Gospodarz meczu zostanie wyłoniony właśnie na podstawie losowania.

FK Krasnodar – Real Madryt 0:0 k. 0:3

Krasnodar: Safonow, Iwaszyn, Utkin (83' Tiekuczin), Gołubiew, Czernikow, Martynow, Siergiejew (62' Grigorian), Bochko, Borodin, Ignacyjew, Sulejmanow.
Real Madryt: Moha; López, De la Fuente, Álex Martín, Zabarte; Óscar, Martín, César (85' Blanco); Alberto, Dani Gómez, Galván ­(60' Baeza).