Zidane jest gotów pozbyć się Isco

Zinédine Zidane nie jest zadowolony z gry Isco i jest gotów pozbyć się go latem, jeśli samemu zdoła utrzymać posadę na kolejny sezon. W nocnym programie El Chiringuito poinformowano dziś, że francuski szkoleniowiec nie widzi pomocnika w kadrze zespołu i poprosi Real Madryt o znalezienie mu nowego klubu.

O wszystkim doniósł Josep Pedrerol, który uchodzi za jedną z najlepiej zorientowanych osób w temacie Królewskich i doskonale zna się z Florentino Pérezem oraz pozostałymi włodarzami klubu. Zizou ma być rozczarowany postawą Isco, który od wielu tygodni jest zupełnie bez formy. Latem postawiono na niego kosztem Jamesa Rodrígueza, który przeniósł się do Bayernu Monachium i trener jest teraz zdania, że był to błąd. Rok temu w marcu ten sam dziennikarz poinformował też, że Zidane poprosił o sprzedanie Kolumbijczyka, co okazało się później prawdą.

„Isco wygrał batalię z Jamesem, ale w tym sezonie przeszedł już drogę od bardzo ważnego do mało istotnego gracza”, uzasadniał Pedrerol. Prowadzący program zaznaczył też, że to właśnie Zidane chciał, żeby w drużynie na ten sezon pozostał Isco i poprosił Florentino, by sprzedać latem Jamesa. „Zidane uwielbia Isco, kocha jego grę i wierzy, że może być fundamentalny dla tego Realu Madryt, dla zespołu i całego klubu. Jednak Zidane jest też w szczególności rozczarowany właśnie jego postawą i jeśli pewne rzeczy się nie zmienią, a on sam pozostanie w Realu, poprosi o sprzedanie Isco po zakończeniu sezonu”, podsumował Pedrerol.

Eksperci uważają, że Zizou nie podoba się to, iż Isco ponownie wrócił do dawnego stylu gry. Hiszpan znów zbyt długo holuje piłkę, wdaje się w niepotrzebne dryblingi i nie gra na jeden kontakt. Niektórzy twierdzą wręcz, że spowalnia grę Królewskich. Pomocnik zdobył bramkę w ostatnim meczu z Levante, ale w kilku poprzednich spotkaniach prezentował się bardzo kiepsko i zupełnie stracił formę, w której znajdował się jeszcze kilka miesięcy temu. Isco na pewno nie pomaga też powrót BBC, który oznacza dla niego rzadkie występy w najważniejszych meczach.