Nacho z misją zatrzymania Neymara
Hiszpan zastąpi Carvajala w meczu z PSG
Wczoraj oficjalnie potwierdzono, że Dani Carvajal nie zagra w pierwszym meczu z Paris Saint-Germain. W 13 spotkaniach, w których Hiszpana brakowało w tym sezonie, 10 razy na prawej flance występował Achraf, a 3 razy Nacho. Hiszpan w czasie tych dziesięciu występów Marokańczyka często musiał pokrywać braki na środku obrony czy lewej flance, ale to 19-latek zagrał na przykład dwa razy z Tottenhamem, a w pierwszym spotkaniu w Madrycie Nacho pozostał na ławce. Teraz jednak wszyscy wokół Królewskich podają z pełnym przekonaniem, że w meczu z PSG na prawej obronie wystąpi 28-latek.
Już pojawiają się stwierdzenia, że Hiszpan będzie „anty-Neymarem”, bo na tej stronie w ataku Francuzów występuje właśnie Brazylijczyk. Będzie to ich pierwsze bezpośrednie starcie na murawie w historii, bo gdy atakujący grał dla Barcelony, obaj nigdy nie spotkali się na boisku. Zazwyczaj poza składem pozostawał Nacho, a gdy już wystąpił w kwietniowym spotkaniu w poprzednim sezonie przegranym 2:3, to za czerwoną kartkę pauzował Neymar. Jeśli nie zdarzy się nic nieoczekiwanego, Hiszpan i Brazylijczyk zmierzą się po raz pierwszy właśnie w Lidze Mistrzów.
Zaufanie Zidane'a do Nacho jest całkowite, czego nie można powiedzieć obecnie o Achrafie, który częściej w tym sezonie zastępował Carvajala. Szczególnie ostatni występ Marokańczyka w rewanżu z Leganés, w którym obrońca został zdjęty w 68. minucie, naruszył jego status w ekipie. Dzisiaj praktycznie nikt nie ma wątpliwości, że to Hiszpan zagra na prawej obronie w starciu z Francuzami. Dla Nacho będzie to jedno z największych wyzwań w karierze, do którego podejdzie w dobrym dla siebie okresie.
W tym sezonie Hiszpan występował w 29 z 38 meczów zespołu i jest drugim zawodnikiem pod względem rozegranych minut za Casemiro. W samym 2018 roku opuścił jedynie 13 minut z pierwszego starcia z Levante i ostatnie spotkanie z Levante, w obu przypadkach decyzjami trenerów. AS podsumowuje, że na 147 występów w pierwszej drużynie Hiszpan na prawej obronie grał 21 razy, a ekipa przegrała tylko 2 z tych meczów. W pierwszym przypadku w rewanżowym starciu z Schalke za Ancelottiego rozegrał jednak tylko 8 minut i gdy wszedł na murawę, ekipa już przegrywała. Druga porażka to Klasyk z ostatniego grudnia, gdy Nacho wszedł w drugiej połowie po czerwone kartce dla Carvajala. Poza tym jego bilans na tej flance to 18 zwycięstw i remis.
Tak naprawdę jedyną kwestią do rozstrzygnięcia w tym temacie pozostaje sobotni mecz z Realem Sociedad. Zidane musi zdecydować czy będzie ogrywać Hiszpana na prawej flance już w tym spotkaniu czy może zostawi go nawet na ławce, by uniknąć jakichkolwiek niespodzianek i mieć pewność, że canterano będzie gotowy na PSG. Na dzisiaj obronę w tym spotkaniu stworzą pewniacy na środku, czyli Ramos i Varane, wracający do formy Marcelo oraz właśnie Nacho.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze