Ściskanie kciuków za obrońców
Niepokojąca sytuacja kadrowa przed meczem z PSG
Jeśli nie wydarzy nic nieoczekiwanego wśród napastników i pomocników, to na dzisiaj największym problemem i niepokojącym tematem dla Realu Madryt przed starciem z Paris Saint-Germain jest linia obrony. Gdyby mecz został rozegrany dzisiaj, nie wystąpiliby w nim na pewno Ramos, Vallejo i Carvajal. Dwaj pierwsi leczą kontuzje, a ostatni jest zawieszony na pierwsze spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów w Madrycie.
Obecnie główną kwestią dla trenerów jest sytuacja Sergio Ramosa. Kapitan tydzień temu miał zagrać jedynie 45 minut przeciwko Leganés, kontynuując plan dochodzenia do siebie po urazie łydki. Z powodu komplikacji pozostał na boisku do samego końca, nadwyrężając kontuzjowaną wcześniej nogę. Hiszpan pracuje nad powrotem na mecz z Realem Sociedad, by złapać tak ważne minuty przed spotkaniem z Francuzami. Ramos wczoraj pojawił się już na murawie i odczucia w jego przypadku są dobre, ale tego typu uraz jest bardzo zdradliwy, a wszystko pogłębia fakt, że stoper naruszył po raz kolejny te same mięśnie.
Wstępnie jednak wszyscy liczą, że Ramos zdąży na PSG i stworzy parę stoperów z Varane'em. Francuz na Estadio Mestalla doznał silnego stłuczenia i chociaż badania wykluczyły uraz, to na razie Rafa pracuje z ostrożności indywidualnie. Na razie nie wiadomo czy na pewno będzie dostępny na Levante, a jego nieobecność stworzyłaby Zidane'owi spory problem, bo wtedy jedynym zdrowym stoperem będzie Nacho.
Hiszpan to podstawa, która utrzymuje obronę Realu Madryt w 2018 roku. Canterano rozegrał wszystkie mecze w styczniu, a przegapił jedynie 13 minut w pierwszym starciu z Leganés, bo miał w nim odpocząć, ale urazu doznał Vallejo i trzeba było go zastąpić. W spotkaniu z PSG Nacho zastąpi z kolei Carvajala, który jest zawieszony za grę na czas w meczu z APOEL-em. Królewscy odwołali się od decyzji UEFA i wciąż czekają na decyzję federacji, ale w klubie nie ma wielkich nadziei na powodzenie tej apelacji.
Z tych powodów Zidane uważnie analizuje sytuację w obronie i na pewno trzyma mocno kciuki za Nacho i Varane'a. Obaj zapewne wystąpią w najbliższych starciach ligowych z Levante i Sociedadem pomimo ryzyka, jakie to ze sobą niesie przed meczem z PSG. Jeśli któregoś z nich lub Sergio Ramosa wypadnie na to spotkanie, będzie już można mówić, że Królewscy podejmą Francuzów z potężnymi brakami w defensywie. A naprzeciwko staną Neymar, Mbappé i Cavani…
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze