W zeszłym roku Bernabéu zwiedzało aż półtora miliona osób
Królewscy zarobili na tym ogromne pieniądze
Stolica Hiszpanii, mimo że nie ma dostępu do morza lub gór, cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród turystów. W 2017 roku Madryt odwiedziło aż dwanaście milionów obieżyświatów, co jest najlepszym wynikiem w historii miasta. Aż ponad połowa z tych osób przybyła nad Wyżynę Kastalijską z innych krajów.
Madryt zanotował najwyższy przyrost wpływów z turystyki w całej Hiszpanii, bo aż o 10,2% więcej niż w 2016 roku. Dla porównania cała Katalonia straciła aż 319 milionów euro, a wszystko było oczywiście spowodowane niepodległościowymi dążeniami i atakiem terrorystycznym, które odstraszały osoby z zewnątrz. Madryt zarabia z kolei przede wszystkim na przyjezdnych z Azji i Stanów Zjednoczonych, których w tym roku stawiło się w mieście o wiele więcej niż w ubiegłych latach.
Stolica Hiszpanii skrywa wiele miejsc, które zachwycają turystów. Jednym z nich jest oczywiście stadion Realu Madryt, choć tego miejsca nie trzeba przedstawiać niemal żadnemu z gości. Królewscy poza biletami na mecze oferują też zwiedzanie Santiago Bernabéu, co pozwala na przechadzki po trybunach, przyjrzenie się z bliska szatni czy sali konferencyjnej, a także oglądanie licznych pucharów, które znajdują się w klubowym muzeum.
W 2017 roku na tour udało się aż półtora miliona osób! Królewscy zarobili więc ogromne pieniądze na samym zwiedzaniu obiektu, ponieważ bilet dla osoby powyżej 14. roku życia kosztuje 25 euro, a te dla młodszych są dostępne w cenie 18 euro. Można więc łatwo policzyć, że przychody klubu z tego tytułu wyniosły grubo ponad 30 milionów euro.
Bernabéu to jednak nie najpopularniejsze z miejsc w stolicy. Turyści najchętniej wybierali się do Muzeum Narodowego Centrum Sztuki Królowej Zofii, któe odwiedziło 3,8 milionów osób. Na drugim miejscu znalazło się Muzeum Narodowe Prado (2,8 milionów turystów), a na trzecim Park Warner (2 miliony). Stadion Realu znalazł się w tym zestawieniu na czwartej lokacie ex aequo z Pałacem Królewskim.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze