Oficjalnie: Benzema z kontuzją mięśniową
Francuz doznał urazu w Klasyku?
Oficjalna strona Realu Madryt opublikowała komunikat na temat stanu zdrowia Karima Benzemy. „Po badaniach przeprowadzonych na naszym piłkarzu przez lekarzy szpitala Sanitas zdiagnozowano uszkodzenie mięśnia dwugłowego uda w prawej nodze. Uraz pod obserwacją”, czytamy w raporcie medycznym.
Francuz nie trenował dziś z drużyną, a wcześniej nie było wiadomo, że cokolwiek mu dolega. Według Marki i Asa Królewscy będą musieli sobie radzić bez napastnika przez 2–3 tygodnie. Urazu doznał w pierwszych minutach Klasyku, ale pewne jest, że przegapi kilka pierwszych potyczek 2018 roku. Na pewno nie zagra z Numancią w Pucharze (4 i 10 stycznia) ani z Celtą Vigo w lidze (7 stycznia).
Zawodnik dziś przeszedł badanie rezonansem magnetycznym, które potwierdziło uraz. Wcześniej pojawiły się plotki, że Karima zabrakło na otwartym treningu, żeby… uniknął gwizdów ze strony fanów Los Blancos, którzy w ten sposób wyrażają zwykle niezadowolenie na Santiago Bernabéu. Tuż po dzisiejszych testach Benzema rozpoczął proces rehabilitacji i wraz z fizjoterapeutami pozostał w budynkach klubowych.
Nieco inne światło na tę sprawę rzuca AS. Dziennikarze zauważają, że zmiana przeprowadzona przez Zidane'a, który rzeczywiście zdjął Benzemę z boiska, wcale nie wynikała z jakiegokolwiek urazu napastnika, lecz ze zmiany taktycznej po czerwonej kartce Daniego Carvajala. W miejsce Francuza pojawił się Nacho. Co więcej, od razu po spotkaniu Karim wsiadł do samolotu, którym dostał się do Dubaju. Na lotnisku nie zauważono jakichkolwiek problemów zdrowotnych zawodnika.
Bez względu jednak na skrywane tajemnice jedno jest pewne – trener w dalszym ciągu nie będzie mógł skorzystać z usług tercetu BBC. Po raz ostatni miał do dyspozycji Karima Benzemę, Garetha Bale'a i Cristiano Ronaldo 23 kwietnia przeciwko Barcelonie. 251 dni temu. I jeszcze co najmniej dwa kolejne tygodnie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze