Advertisement
Menu

13. kolejka: Real zaczyna odrabiać straty

Remis Barcelony w skandalicznych okolicznościach

W 13. kolejce Primera División Real Madryt w męczarniach pokonał Málagę, co w połączeniu z remisem 1:1 na Mestalla, pozwoliło podopiecznym Zidane'a odrobić dwa punkty straty i wrócić do stany rzeczy sprzed derbów. Atlético zaserwowało manitę Levante, z którym zawsze im się ciężko grało, a na Estadio de la Cerámica zmierzyły się ekipy Villarrealu i Sevilli, zajmujące odpowiednio 6. i 5. miejsce. Spotkanie zakończyło się porażką gospodarzy 2:3. Jutro odbędzie się jeszcze mecz Espanyolu z Getafe, ale nie zmieni on układu sił w czołówce tabeli.

W obozie Królewskich, pomimo wciąż słabej postawy kilku kluczowych zawodników i słabego stylu, można odnajdywać powody do optymizmu w przełamaniu Cristiano i Benzemy. Co prawda wciąż ciężko zrozumieć decyzje kadrowe Zidane'a, ale cieszy fakt, że Los Blancos wracają powoli na dobre tory również w Hiszpanii. Wygrana i kolejne trzy oczka to to, o co Francuzowi chodziło.

Na Ciutat de Valencia Levante podejmowało Atlético, które, jak informowała MARCA, jeszcze nigdy tam nie wygrało w erze Simeone. Podopieczni Cholo postanowili jednak to zmienić i efektownie wygrali aż 5:0. Dublety ustrzelili Griezmann i Gameiro, co szczególnie powinno cieszyć argentyńskiego szkoleniowca. Ponadto dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu po tym spotkaniu Rojiblancos przeskoczyło w tabeli Real Madryt.

W niedzielę niezmiernie ciekawy mecz miał miejsce na Estadio de la Cerámica. Villarreal, prowadząc do przerwy 2:0, ostatecznie przegrał z Sevillą 2:3. Zawodnicy Berizzo już drugi raz w tym tygodniu świetnie się spisali, odwracając losy spotkania i umocnili swoją pozycję w tabeli. Muriel i spółka dalej będą naciskać na obie ekipy z Madrytu, tracąc do nich zaledwie dwa punkty.

Z kolei w niedzielny wieczór odbył się szlagier tej kolejki, mecz lidera z wiceliderem, czyli Valencia – Barcelona. Nietoperze bardzo dobrze się zaprezentowały i chociaż w ofensywie nie pokazywali zbyt wiele, to mogła imponować ich konsekwencja taktyczna i gra w obronie. Nie można nie wspomnieć o kolejnym „popisie” hiszpańskiego arbitra, który w oczywistej sytuacji nie uznał gola Blaugranie, kiedy piłka wyraźnie przekroczyła linię. Rodrigo Moreno w drugiej odsłonie wyprowadził gospodarzy na prowadzenie i kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną na Mestalli, wynik na 1:1 ustalił Jordi Alba. Ten mecz pozwolił Realowi Madryt zmniejszyć przewagę Barcelony i przynajmniej częściowo wrócić do gry o mistrzostwo. Teraz pozostaje mieć nadzieję, że podopieczni Zizou nie zaliczą żadnej głupiej wpadki.

Skoro już o tym mowa, to Królewskich czeka za tydzień bardzo trudne starcie, a mianowicie wyjazd na San Mamés wiecznie groźnego Athleticu Bilbao. Ważną wiadomością jest pauza Aymerica Laporte'a, jednego z filarów defensywy Basków. Z kolei Barcelona podejmie słabo spisującą się Celtę, a Atlético Real Sociedad. Sevilla zagra z przeciętnym Deportivo, a Villarreal uda się na Butarque na mecz z miejscowym Leganés.

Wybrane mecze 14. kolejki Primera División
Sobota, 2 grudnia, 13:00 FC Barcelona – Celta Vigo
Sobota, 2 grudnia, 16:15 Atlético Madryt – Real Sociedad
Sobota, 2 grudnia, 18:30 Sevilla FC – Deportivo La Coruńa
Sobota, 2 grudnia, 20:45 Athletic Bilbao – Real Madryt
Niedziela, 3 grudnia, 12:00 CD Leganés – Villarreal CF

MiejsceDrużynaMeczeBramkiPunkty
1.FC Barcelona1334:535
2.Valencia1333:1231
3.Atlético1321:627
4.Real Madryt1325:1127
5.Sevilla1317:1425
6.Villarreal1321:1521

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!