Simeone nigdy nie wygrał z obrońcą tytułu
Miał na to szansę w Hiszpanii piętnaście razy
Diego Simeone nigdy nie wygrał z drużyną, która broniła mistrzostwa Hiszpanii. Nie udało mu się tego dokonać ani jako trenerowi, ani jako piłkarzowi. Miał ku temu aż piętnaście okazji – sześć w roli zawodnika, dziewięć w trenera. Atlético z Simeone w drużynie tylko raz odniosło zwycięstwo w takiej potyczce, a konkretniej w sezonie 1994/95 było 2:0 z Barceloną, tyle że Cholo wtedy nie zagrał, bo pauzował.
Zła seria Atlético w tej materii wykracza zresztą poza okres, w którym Argentyńczyk prowadzi drużynę. Ostatnio klubowi zza drugiej strony rzeki Manzanares udało się wygrać przeciw obrońcy tytułu w sezonie 2009/10, było wtedy 2:1 z Barceloną po golach Forlána i Simão. Od tamtego czasu Rojiblancos w takich spotkaniach przegrali dziewięć razy i trzy razy zremisowali.
Obu zespołom przed derbami towarzyszy atmosfera zniecierpliwienia, pewnych kłopotów, ale w przypadku Rojiblancos jest o tyle gorzej, że w ostatnich jedenastu meczach, w których mierzyli się z Realem jako obrońcą tytułu mistrzowskiego, nie potrafili z nim wygrać. Ostatni raz udało się to im w sezonie 1980/81, wtedy pokonali Królewskich 3:1 po golach Quique, Rubéna Cano i Dirceu, a dla Blancos do siatki trafił Juanito.
Potem zaczęła się niekorzystna passa. Od sezonu 1986/87 było to 1:1, 1:3, 3:3 i 0:3. 1:2 w roku dubletu Atleti (1995/96). 1:2 w sezonie 2003/04 i 0:2 w 2007/08. Znowu 1:2 w 2008/09 i 2012/13. Ogólnie za to Rojiblancos jako gospodarze wygrali z obrońcą tytułu 27 razy, 20 razy zremisowali i 21 przegrali. Samemu Simeone jednak nigdy w takich okolicznościach nie zwyciężył.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze