Cristiano zamówił niezależne ekspertyzy prawne

José Antonio Choclán, były członek Krajowego Sądu Administracyjnego i Karnego, dostarczył do sądu w Pozuelo, który zajmuje się sprawą podatkową Cristiano Ronaldo, niezależną ekspertyzę prawną. Wedle niej Portugalczyk nie jest winny przestępstwu oszustwa podatkowego na 14 milionów i 700 tysięcy euro. To wynika z tego, że dochody, jakie zawodnik uzyskiwał z praw do wizerunku, mają pochodzenie globalne, więc pieniądze, jakie powinien był zapłacić hiszpańskiej skarbówce są mniejsze niż te, których się od niego wymaga.

Jak twierdzi Choclán, skarga na Portugalczyka wystosowana przez urząd skarbowy musi „znajdywać swe źródło w różnicach administracyjnych. Kolejna skarga na oszustwo podatkowe jest niekonsekwentna i została stworzona w oparciu o arbitralne kryteria odmienne do tych z hiszpańskiego prawa podatkowego”.

Z drugiej strony według Estebana Urreiztiety z El Mundo, Choclán miał zostać zatrudniony przez kancelarię „Equipo Economico” Cristiano, która została stworzona przez obecnego ministra finansów, Cristóbala Montoro (firmę założono w 2006 roku). Najlepszy prawnik tej firmy, De Vicente-Tutor, dołącza do grupy byłych urzędników, którzy pomagają w sprawie Ronaldo (sam był głównym inspektorem urzędu skarbowego). Grupa jest zdeterminowana i staje w obronie Portugalczyka, uważa się, „że zrobił wszystko zgodnie z prawem, tak jak doradzili mu jego doradcy i z pełnym przeświadczeniem o spełnianiu wymogów prawa podatkowego. Nie było oszustwa, a bez oszustwa nie ma przestępstwa”, podkreśla się.

Przypomnijmy, że hiszpańska prokuratura uważa, iż Cristiano korzystał ze struktury offshore, aby odprowadzać pieniądze do rajów podatkowych. Sprawa trafiła ostatecznie do sądu w Pozuelo i wciąż czeka na rozwój wypadków. Nie wyznaczono jak dotąd daty nawet pierwszej rozprawy. Od wniesienia skargi do Pozuelo minęło już kilka miesięcy.