Advertisement
Menu
/ MEGA

[VIDEO] Mecz Ramosa na Wembley

Kulisy utraty każdej z bramek


W telewizji MEGA przeanalizowano mecz Sergio Ramosa na Wembley. Hiszpan notował bardzo pewne interwencje, ale niestety był zamieszany w różny sposób w stratę każdego z trzech goli, jakie zdobył Tottenham.

Kapitan od początku przypomniał Casilli, żeby grać krótko i nie wybijać piłek za darmo. Ramos mecz rozpoczął od kilku wygranych pojedynków z atakującymi rywala i swoją energią próbował zarazić kolegów, prosząc ich o wyższy pressing. Przed pierwszym golem stoper zagwizdał, by wyjść całą linią i złapano dzięki temu Trippiera na spalonym. Nie widział tego jednak sędzia, więc akcja trwała. Wcześniej Ramos zostawił Alliego Nacho, a przy wstrzeleniu pokazał Casilli, że to jego futbolówka. Wszystko potoczyło się nie tak jak powinno i Sergio był sfrustrowany. Od razu jednak poprosił o spokój i rozgrywanie piłki.

Przed drugim golem piłka była u Casilli i usłyszeliśmy tradycyjne gwizdanie ze strony Hiszpana, który był wolny i prosił o piłkę. Na stopklatce widać, że tego zagrania domagali się też Nacho i Kroos. Bramkarz jednak wobec bliskości rywala szybko wybił piłkę na połowę Tottenhamu, oddając ją za darmo. Koguty szybko zagrały piłkę do ataku, gdzie nie przeciął jej Kroos, a ta doszła do Alliego, który położył Casemiro, obił Ramosa i skierował piłkę do siatki obok bezradnego Casilli. Ponownie było widać frustrację stopera, bo kilka sekund wcześniej był wolny i można było spokojnie uniknąć tej straty. Warto dodać, że Królewscy mieli wtedy jeden z najlepszych okresów w tym spotkaniu.

Dziewięć minut później padł gol na 3:0. Na starcie tej kontry Ramos próbował przewrócić Alliego, ale mu się to nie udało. Anglik dograł do Kane'a, a ten znalazł Eriksena, który pokonał Casillę. Spuszczona głowa, brak gestów czy gwizdania. Królewskich i ich kapitana dobiły okrzyki „Ole!” ze strony kibiców, gdy Tottenham rozgrywał piłkę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!