Real powalczy o Lincolna z Barceloną?
Kataloński klub rozmawiał już z agentem gracza
Real Madryt bacznie śledzi poczynania kolejnego piłkarza, który szczególnie wyróżnia się w reprezentacji Brazylii do lat 17. Mowa o szesnastoletnim Lincolnie występującym na pozycji napastnika we Flamengo. Jest najlepszym strzelcem w drużynie Canarinhos, tyle samo bramek zdobył tylko Brenner. Królewscy musieliby za niego zapłacić około trzydziestu milionów euro. To, że w Realu będzie grać Vinícius, sprawia, iż transfer jego kolegi z klubu staje się bardziej realny. Obaj tworzą parę na boisku zarówno we Flamengo, jak i reprezentacji kraju.
Real musiałby ponownie rywalizować o piłkarza z Barceloną. Kilka dni temu pisano już o zainteresowaniu Blaugrany tym napastnikiem. Klub zarządzany przez Bartomeu puścił już w ruch transferową machinę, rozmawiano z agentem Lincolna i z Flamengo. Wydaje się, że Katalończycy mają nad Królewskimi pewną przewagę, ale relacje z brazylijskim klubem trochę zmieniły się wtedy, gdy nie doszło do transferu Viníciusa. Lincoln ma być również na celowniku Manchesteru United i Paris Saint-Germain.
Lincoln urodził się 16 grudnia 2000 roku. W młodzieżowej reprezentacji Brazylii wystąpił jak na razie w piętnastu spotkaniach, w których strzelił aż dziewięć goli. Najczęściej grywa na środku ataku, ale radzi sobie również jako boczny napastnik. Obecnie mierzy 180 centymetrów wzrostu, ale ciągle rośnie. Do tej pory na mistrzostwach świata do lat 17 zdobył trzy bramki (z Hiszpanią, Koreą Północną i Nigrem), ale może jeszcze poprawić bilans, bo po zwycięstwie 3:0 nad Hondurasem Brazylia awansowała do ćwierćfinału turnieju.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze