Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com

Pochettino: Nie mógłbym trenować Barcelony

Wypowiedzi z konferencji na Bernabéu

Mauricio Pochettino pojawił się w sali prasowej na Bernabéu przed oficjalnym treningiem przed meczem z Realem Madryt. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Tottenhamu.

– Kiedy zobaczyliśmy losowanie rok temu z Monaco, Leverkusen i CSKA, wydawało nam się łatwe w kwestii awansu, a skończyliśmy na trzecim miejscu. Teraz po prostu obejrzeliśmy losowanie i zaczęliśmy przygotowania do gry. Brakuje nam tu doświadczenia, więc chcemy budować podstawy na dzisiaj i na przyszłość. Na pewno rywalizacja na tym poziomie z Realem i Borussią jest interesująca.

– Kane jest szczęśliwy w Tottenhamie, ale nigdy nie wiadomo, co będzie i gdzie będziemy jutro. Cieszy się grą tutaj i czuje się zidentyfikowany ze swoim klubem. Jednak przyszłość jego kariery określi futbol. Jego emocjonuje strzelanie dla Tottenhamu i widziałem, że wzruszył się pożegnaniem Tottiego w Romie, bo ten był graczem jednej ekipy. Chcę przez to powiedzieć, że on też może pójść taką drogą. Identyfikuje się z naszymi wartościami i ja mam nadzieję, że skończy u nas karierę. To przykład do naśladowania. Jego poziom? Zgadzamy się co do niego wszyscy. Zidane powiedział to, co widzimy, że jest wśród najlepszych. Nie wiem czy jest najlepszy czy jest wśród pięciu najlepszych, ale potencjał ma ogromny. To wojownik.

– Tottenham i Pochettino próbowali pozyskać Isco? Każdy pragnie ściągać najlepszych, a on jest wśród najlepszych na świecie. Oglądałem go w różnych klubach i zawsze wykraczał kreatywnością ponad normalny poziom. Teraz osiągnął pełną dojrzałość, a jego magia jest po prostu widoczna. Będziemy na niego jutro mocno uważać.

– Problemy Realu w domu? Trudno jest przygotować się do tego starcia, gdy patrzysz tylko na mecze domowe. To zakłamuje obraz. Oni podnoszą poziom, gdy widzą taką potrzebę. Jeśli jutro go podniosą, możemy napotkać najlepszą wersję i jeśli sobie z tym nie poradzimy, możemy od razu przegrywać. Musimy nastawić się na ich najlepszą grę od samego początku i szukać ich słabości, by ich ranić.

– Podoba mi się naturalność Zidane'a. On ma ten spokój, który pozwala mu na to, że nie musi powtarzać cały czas, że to on jest liderem, że to on rządzi… Nie można zarzucić mu niczego w znajomości futbolu. Możesz wygrać określoną liczbę tytułów tylko dzięki swoim zawodnikom, jego zarządzanie było tu bardzo ważne.

– Real z BBC czy 4-4-2? Dla mnie systemy nie mają znaczenia, liczą się charakterystyki wystawianych zawodników. Nie ma lepszego od Zidane'a, by wytłumaczyć, jaki ma system. Poza tym wystarczy włączyć telewizor i popatrzeć, jak grają co 3-4 dni, kto jest wstawiany. My musimy być przygotowani na wszystko, bo Real poza systemem ma charakterystykę nadaną przez swoich piłkarzy i swój kierunek gry.

– Dominacja Hiszpanów dzięki Realowi, Barcelonie i Atlético jest widoczna. W angielskiej piłce wszystko jest piękne, ta produkcja, opakowanie produktu jest najlepsze. Jednak pod względem rywalizacji Real, Barcelona czy Bayern mogę zrobić więcej niż Anglicy. Problemem jest to, że w Anglii trzeba grać o wszystko na trzech frontach, a sama Premier League jest wyczerpująca. Niemożliwe jest dawanie odpoczynku przed spotkaniem Ligi Mistrzów. Do tego w Hiszpanii i w Niemczech są przerwy świąteczne i ten odpoczynek jest ważny. W Anglii wtedy gra się najwięcej, a potem w marcu trudno o tą świeżość. Są tam warunki, których nie da się porównać do reszty Europy, ale nie odejmuję tu zasług innym ekipom.

– Sprawa z Guardiolą jest zakończona. Zapytano go o zespoły, które oprócz City rywalizują o wygraną w Premier League, a on wymienił Chelsea, United i Drużynę Harry'ego Kane'a. Nie ma żadnej polemiki, on zrozumiał moje słowa. Mamy odpowiedzialne stanowiska i jesteśmy widoczną twarzą swojego klubu. Ja muszę bronić Tottenhamu. Mamy u siebie Kane'a, jak Real ma Cristiano, a Barcelona Messiego. Ja wyraziłem swoją opinię, ale drzwi otworzył do tego wszystkiego on. Może nagle ofiara jest po drugiej stronie, ale mi wydaje się, że to my jesteśmy ofiarą i raczej nie da się tu odwrócić spraw. Pomimo tego dalej mam do niego wielki szacunek jako do trenera.

– Prowadzenie Realu w przyszłości? Staram się być zawsze szczery, czasami może rzucę jakimś kłamstwem w dobrej wierze, szczególnie przy żonie… Nie mógłbym trenować Barcelony, to niemożliwe z powodu wielu kwestii, ale przede wszystkim jestem szczęśliwy w Tottenhamie. Obym pracował tu 15 lat, jak powiedział mój prezes. Jestem gotowy, by podpisać taką umowę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!