Advertisement
Menu
/ MARCA

Bez pewności siebie ani określonej tożsamości

Analiza dzisiejszego przeciwnika

Poniższą analizę dla dziennika MARCA wykonał Enrique Ortego. Dołączono do niej powyższy obrazek taktyczny.

Praktycznie niemożliwe jest przy tej okazji określenie gry rywala Realu Madryt. Z podobną zagadką zmagać się muszą trenerzy Królewskich, próbując rozpracować zalety i wady przeciwnika. Na nic zda im się już raport o Alavés Luisa Zubeldíi, jeśli w ogóle wyciągnęli w nim jakieś wnioski. Jedynym odnośnikiem na dzisiaj jest środowe starcie na Riazor z Deportivo, gdzie na ławce zasiadł już tymczasowy trener Javier Cabello. Hiszpan poprowadzi drużynę z ławki także dzisiaj.

Wczoraj ogłoszono, że pierwszy zespół na stałe przejmie Włoch De Biasi, ale nie wiadomo, czy dzisiaj jeszcze w grze będą założenia tymczasowego trenera, czy nowy szkoleniowiec już w kuluarach nakreśli swoje ustawienie i ogólne koncepty.

Krótka drużyna
Należy myśleć, że jednak dowodzić będzie Cabello, więc trzeba przyjrzeć się piątej z rzędu porażce w lidze i piątemu z rzędu spotkaniu bez gola. 43-latek to bardziej działacz niż trener, a do tego nie ma doświadczenia na najwyższych szczeblach rozgrywkowych. To starcie musi być dla niego ogromnym problemem. Wcześniej ostatni raz na ławce zasiadał jako szkoleniowiec w Segundzie B w 2014 roku i wtedy stawiał na systemy 4-2-3-1 oraz 4-3-3, naciskając na zaludnianie środka pola.

W środę na Riazor zdecydował się dokonać pięciu zmian względem rządów Zubeldíi. Zespół został ustawiony w klasycznym 4-2-3-1 i patrząc na to, co próbowano osiągać w pierwszej połowie, bo druga była już całkowitym bałaganem, Cabello chce łączyć formacje, skracać długość swojej ekipy i stawiać na pressing, w którym skrzydłowi są w jednej linii z atakującymi, wychodząc razem na rywala w określonych momentach.

W defensywie teoretyczny mediapunta Medrán wychodził do formacji z Munirem, próbując przeszkadzać Deportivo w wyprowadzaniu akcji. W środę Baskowie mieli momenty, gdy chcieli grać piłką, ale widać było u nich zerową pewność siebie i problemy z zaangażowaniem w obronie. Burgui nastawił się tylko na ofensywę i gubił pozycję na boku, co pozwoliło rywalom zdobyć bramkę dającą zwycięstwo. Dzisiaj przez to do jedenastki może wejść Bojan, który przynajmniej będzie trzymać ustawienie.

Od młodego do starego
Uwagę zwraca, że Alavés w ciągu trzech miesięcy radykalnie zmieniło nastawienie. Najpierw dano szansę 36-latkowi z krótką karierą, a teraz na ławkę sprowadzono doświadczonego 61-latka. Wydaje się, że Zubeldía nie potrafił wprowadzić w życie swoich zamysłów, a jego zespół był po prostu nieokreślony.

De Biasi przychodzi ze sławą defensywnego i praktycznego szkoleniowca. W kadrze Albanii na EURO stawiał na 4-3-3 z mocnym naciskiem na obronę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!