Vinícius: Pozostaję spokojny i szczęśliwy
Brazylijczyk udzielił komentarzy <i>Marce</i>
Spokojny, zadowolony i twardo stąpający po ziemi. Tak ma czuć się Vinícius Júnior po doskonałym występie przeciwko Atlético Goianiense, w którym zdobył dwie bramki. Po tym spotkaniu rozmawiał z dziennikiem MARCA. Warto dodać, że trzy dni wcześniej atakujący wszedł z ławki w 81. minucie i zszedł z niego jeszcze przed końcem meczu z powodu wymuszonej zmiany przez czerwoną kartkę bramkarza. W sumie od maja, kiedy debiutował we Flamengo, w 18 spotkaniach Brazylijczyk rozegrał 520 minut, zdobywając 3 gole i notując asystę. Przypomnijmy, że wstępnie Vinícius ma przenieść się do Madrytu dopiero w lipcu 2019 roku.
– Muszę potrafić czekać. Wiem, że kibice domagają się mojej gry i teraz faktycznie występuję częściej, ale na wszystkich przychodzi moment. Najważniejsze to strzelanie goli i pomaganie Flamengo.
– Pozostaję spokojny i szczęśliwy. Dla mnie marzeniem zawsze była gra w profesjonalnym zespole Flamengo, ale nie spodziewałem się, że to nadejdzie już w wieku 16 lat. Pierwszy raz w wyjściowym składzie zagrałem przed 17. urodzinami. To dla mnie powód do dumy.
– Przez to, co przeżywałem w krótkiej, ale szybkiej karierze, wiedziałem, że presja będzie ogromna. Występuję w największej ekipie w Brazylii.
– Zespół zawsze dodaje mi pewności siebie, a gdy gram, zyskuję jej jeszcze więcej. Dzięki temu wszyscy jesteśmy lepsi.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze