Carvajal do sędziego po golu Asensio: Zagwiżdż kolejnego karnego!
Królewscy oburzeni sędziowaniem na Camp Nou
Carvajal: "ĄPita otro penalty!" pic.twitter.com/hVE2ED9Rbg
— Steizam (@Steizam) August 14, 2017
Nawet wysoka wygrana, która mocno przybliża zespół do Superpucharu Hiszpanii, nie mogła osłabić oburzenia ani uspokoić nastrojów Królewskich w szatni po meczu na Camp Nou. „To powtarza się tutaj za każdym razem, ale dzisiaj nie ma już na to określenia, dzisiaj przekroczono wszystkie granice”, MARCA twierdzi, że takie słowa padły po meczu w szatni Realu Madryt z ust jednego z najważniejszych zawodników.
Oceny sędziowania przy podstawowych sytuacjach nie pozostawiają złudzeń: Królewskim anulowano prawidłową bramkę Ronaldo, bo piłkę dotknął jeszcze Bale, który sprawił, że pozycja Portugalczyka była prawidłowa, co udowodniono między innymi w polskim CANAL+; Luis Suárez wyraźnie symulował, oszukując sędziego w kluczowym dla Barcelony momencie spotkania; Cristiano Ronaldo został wytrącony z równowagi przez kontakt z Umtitim i absolutnie niczego nie symulował.
Nastawienie Królewskich najlepiej oddaje hasło, które rzucił Carvajal do sędziego De Burgosa Bengoetxei po trafieniu Marco Asensio. Z powyższego fragmentu wyłapano, że Hiszpan krzyknął: „ĄPita otro penalti!”, czyli „Zagwiżdż kolejnego karnego”. Był to czwarty Klasyk z ostatnich pięciu oficjalnych, który Real kończył w dziesiątkę. Drużyna ma wierzyć, że zatrzymanie prezesa Villara przyniesie nowe rozdanie w hiszpańskiej piłce z równiejszymi szansami dla wszystkich, bo obecnie Barcelona ma przewagę w sędziowaniu, która jest zacierana przez dobrą grę ekipy Zidane'a.
Na osobny rozdział zasługuje Luis Suárez, który znowu był wskazywany jako główny winny zaostrzenia meczu i wywołania zamieszania. Urugwajczyk nie po raz pierwszy w karierze próbował nabrać sędziego i tym razem udało mu się, dając swojej ekipie rzut karny, który doprowadził do remisu. Szatnia Królewskich wskazuje na to, że atakujący Barcelony znowu zachowywał się mało sportowo nie tylko przy symulacji, ale także przy wywieraniu nacisków na sędziów i ich obrażaniu. Furorę w tym względzie po meczu zrobiły to i to zdjęcie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze